...dzwiękowa treść okrzyku jest bez znaczenia-ważne,aby był on dziki ,prymitywny i zwierzęcy.
Umiejętność takiego okrzyku bez specjalnego treningu jest ogromnie rzadka-wymaga cierpliwego próbowania.
Starzy mistrzowie podczas treningu kiai izolowali się w górach i obserwowali reakcje zwierząt,zwłaszcza drapieżników.Ich zdaniem prawdziwie mistrzowski krzyk powoduje,iż małe zwierzęta znajdujące się w pobliżu nie uciakają,lecz udają martwe.
Kenji Isaburo żyjący w drugiej połowie 19 W. popisywał się podobno licznymi pokazami,polegającymi na takim wydaniu okrzyku,że poczynały skomleć najbardziej nawet agresywne psy.
Faktem jest,że człowiek zaskoczony dzikim kensei traci zupełnie zdolność do skoordynowanego działania,nawet na kilka sekund.
Nie mo¿esz pisaæ nowych tematów Nie mo¿esz odpowiadaæ w tematach Nie mo¿esz zmieniaæ swoich postów Nie mo¿esz usuwaæ swoich postów Nie mo¿esz g³osowaæ w ankietach