Hej
Kiedyś słyszałam o takim kursie samoobrony,który kończył się następująco:
Adept miał zostać zaatakowany przez wynajętego ,,bandytę,, z tym,że w czasie incydentu nie był pewien,czy to oryginalny,czy ,,z pakietu,,
Opłata była dodatkowa...
Wiem,Aikido to nie kursik,to sposób na życie,ale pomysł takiego sprawdzenia się,co o tym myślicie..?
Tak w ogóle,to strasznie jesteście ostatnio nieaktywni,obudzcie się!!!
Pozdrawiam,Aga.
Danijo
Do³±czy³a: 14 Mar 2009 Posty: 113 Sk±d: PorÄ™ba
Wybaczcie mi ale właśnie od dziś jest Kancho w Polsce więc całe kolejne 7 dni będę miał wyjęte z życiorysu.
A ostatnie dwa tygodnie to załatwianie i dopinanie wszystkiego na ostatni guzik .
teraz postaram się usprawiedliwić przodowników - pościarzy :
ADM siÄ™ ..... do Zabrza i nie ma jeszcze netu
Kamil zalicza egzaminy na polibudzie bo mu się w sesji nie chciało
Lukic po treningach ciągle śpi
Jacek ma potrzaskaną piętę , a tak w ogóle to zawsze ma coś potrzaskane
Więc teraz przyszła kolej na zmianę !
Ludzie posty piszcie
Był kiedyś taki trening, że szite szedł między dwoma szeregami dyszących uke i wiedział jaki będzie atak, ale nie wiedział kto i kiedy go będzie atakował. Kolejność znał Sensej. Zabawa była przednia.
Doczekasz siÄ™!!
Do³±czy³: 15 Lip 2007 Posty: 222 Sk±d: z klawiatury
Wys³any: 2009-09-25, 09:09
ja dzielnie staram się utzymywać pozycję lidera w kategori sieroctw i kalectw w naszej sekcji. teraz bawię się w czteronogiego pająk.
w końcu trzeba czyś błyszczeć...
Znowu do Was zajrzałam.
Czytam i czytam sobie forum,jestem bardzo pod wrażeniem niektórych postów o technikach,skuteczności,historii.wow..!
Były też i odmienne poglądy,z paroma wielkiej miłości nie było.
Przeleciałam moje posty i postanowiłam też napisać coś mądrego,jak nie wyjdzie,sama założę sobie wirtualny knebel
Na w/w tematy nic nowego nie wniosę. Natomiast przyznam,że zawsze mnie fascynowało,jak takie sztuki walki,jak Aikido,zmieniają charakter człowiekowi.Tzn. staje się on bardziej spokojny,pewny siebie,wyciszony;jednocześnie i pogodzony,w harmonii ze światem,i gotów podjąć każde wyzwanie,czujny jak tygrys,fighter...
Takie podejście wydaje mi się idealne,życie zaś układa się jak sinusoida;raz jest sie na górze,raz pod wozem.
Wszechświat nie ma początku i nie ma końca;
Każda akcja wywołuje reakcję;
Dobro do nas powraca,zło uczynione również;
Nie znalazłeś Boga u siebie,nie szukaj go w świątyniach różnych religii,
A zamiast narzekać na ciemność,spróbuj zapalić małą świeczkę!
żegna was Wasz dyżurny farmaceuta,sam walczący z paskudnym kaszlem,Agnieszka.
Do³±czy³: 26 Mar 2008 Posty: 397 Sk±d: Tarnowskie Góry
Wys³any: 2009-09-25, 18:42
Cytat:
(...)Adept miał zostać zaatakowany przez wynajętego ,,bandytę,, z tym,że w czasie incydentu nie był pewien,czy to oryginalny,czy ,,z pakietu,,(...)
Wiem,Aikido to nie kursik,to sposób na życie,ale pomysł takiego sprawdzenia się,co o tym myślicie..?
Wg. mnie pomysł by się nie sprawdził. Najlepiej w takiej sytuacji zachowałyby się nie osoby mające najlepszą technikę, a osoby które najlepiej umieją się opanować i zachować zimną krew, więc jako sprawdzian Aikido wypadłoby to raczej średnio...
(...)Adept miał zostać zaatakowany przez wynajętego ,,bandytę,, z tym,że w czasie incydentu nie był pewien,czy to oryginalny,czy ,,z pakietu,,(...)
Wiem,Aikido to nie kursik,to sposób na życie,ale pomysł takiego sprawdzenia się,co o tym myślicie..?
Wg. mnie pomysł by się nie sprawdził. Najlepiej w takiej sytuacji zachowałyby się nie osoby mające najlepszą technikę, a osoby które najlepiej umieją się opanować i zachować zimną krew, więc jako sprawdzian Aikido wypadłoby to raczej średnio...
Åšrednio ... nie zgadzam siÄ™ .
Możecie spróbować się zasadzić na mnie .
Co wy na to ?
Do³±czy³: 26 Mar 2008 Posty: 397 Sk±d: Tarnowskie Góry
Wys³any: 2009-10-10, 21:44
Cytat:
Åšrednio ... nie zgadzam siÄ™ .
Możecie spróbować się zasadzić na mnie .
Co wy na to ?
W jakim sensei się Sensei nie zgadzasz? Z tym, że jest to dobry pomysł, czy z tym, ze jest to zły pomysł?
Jeśli przyszło by mi "zasadzić" się na ciebie Sensei, to wybacz, ale musiałbym to zrobić albo z dużą przewagą, albo z jakąś bronią (najlepiej palną ). Sam (czy w dwójke) bym się raczej nie odważył...
Tak naprawdę,to chyba bałabym się takiego sprawdzianu.
Ale dowiedzieć się,jak zareagujesz w sytuacji zagrożenia,nawet nie chodzi o technikę,,lege artis,,,a o refleks,zimną krew,czy to nie byłoby ciekawe..?
Ja obawiam się,że w takich sytuacjach kamienieję,chociaż,może,gdyby szło o wielką stawkę...Mam nadzieję,że nie okazałabym się tchórzem.Nie każdy,na szczęście się sprawdzał.
Oczywiście,pomysł jest bez sensu,bo każdy podświadomie by oczekiwał ataku sponsorowanego przez Sebastiana.I jak tu nakłaść TAKiM?
Ja obawiam się,że w takich sytuacjach kamienieję,chociaż,może,gdyby szło o wielką stawkę...Mam nadzieję,że nie okazałabym się tchórzem
Największą zagadką jest nasza własna psychika
Moja żona stanęła kiedyś we obliczu poważnej próby. Parła jak burza była "opoką i ostoją" do czasy kiedy wszysko się skończyło. Wtedy pękła
Do³±czy³: 26 Mar 2008 Posty: 397 Sk±d: Tarnowskie Góry
Wys³any: 2009-11-15, 20:41
Myślę, że każdy adept ma tak, że chodząc po domu wyobraża sobie jakąś technikę, bądź zastanawia się nad czymś związanym ze sztukami walki. Świat wtedy dociera do niego z lekkim opóźnieniem. Miałem przez to dzisiaj niemiłe doświadczenie...
Tak jakoś się stało, że wszedłem sobie do dużego pokoju gdy akurat ojciec wyszedł na chwilę z domu. Już miałem wychodzić, gdy zamyśliłem się nad jedną techniką. Efekt był taki ze, zapominając że kolumna o wysokości 1,5m, która była za mną, nie należy do wybitnie stabilnych, delikatnie się o nią oparłem. Jakież było moje zdziwienie, gdy odwracając się do tyłu ujżałem lecącą kolumnę na sprzęt... (a trochę tego tam było i z tego, jak mnie ojciec później uświadomił, o wartości około 8000 zł)
Na szczęście skończyło się jedynie na paru zadrapaniach zarówno kolumny jak i telewizora. Stawiam wszystko szybko na nogi, modląc się w duchu, zeby tylko ojciec nie zauważył.
Nadzieje me rozwiało pytanie szanownego rodzica: "Kto mi opdrapał kolumnę?!"
Po parunastominutowej, inteligentnej dyskusji na poziomie, między dwoma dorosłymi mężczyznami, w końcu doszło do ogólnego porozumienia...
Nauczka na przyszłość... Jeżeli ktoś kiedyś zapomni się, ze nie jest na macie niech NIE robi tego w miejscu gdzie są przedmioty większej wartości... Bo może to bardzo, ale to bardzo zaboleć... :/
lafemka
Do³±czy³a: 15 Lip 2007 Posty: 386 Sk±d: polska
Wys³any: 2009-11-16, 09:28
Kamil Cz napisa³/a:
Myślę, że każdy adept ma tak, że chodząc po domu wyobraża sobie jakąś technikę, bądź zastanawia się nad czymś związanym ze sztukami walki. Świat wtedy dociera do niego z lekkim opóźnieniem. Miałem przez to dzisiaj niemiłe doświadczenie...
Tak jakoś się stało, że wszedłem sobie do dużego pokoju gdy akurat ojciec wyszedł na chwilę z domu. Już miałem wychodzić, gdy zamyśliłem się nad jedną techniką. Efekt był taki ze, zapominając że kolumna o wysokości 1,5m, która była za mną, nie należy do wybitnie stabilnych, delikatnie się o nią oparłem. Jakież było moje zdziwienie, gdy odwracając się do tyłu ujżałem lecącą kolumnę na sprzęt... (a trochę tego tam było i z tego, jak mnie ojciec później uświadomił, o wartości około 8000 zł)
Na szczęście skończyło się jedynie na paru zadrapaniach zarówno kolumny jak i telewizora. Stawiam wszystko szybko na nogi, modląc się w duchu, zeby tylko ojciec nie zauważył.
Nadzieje me rozwiało pytanie szanownego rodzica: "Kto mi opdrapał kolumnę?!"
Po parunastominutowej, inteligentnej dyskusji na poziomie, między dwoma dorosłymi mężczyznami, w końcu doszło do ogólnego porozumienia...
Nauczka na przyszłość... Jeżeli ktoś kiedyś zapomni się, ze nie jest na macie niech NIE robi tego w miejscu gdzie są przedmioty większej wartości... Bo może to bardzo, ale to bardzo zaboleć... :/
Kamil. czytając Twoją historyjkę, juz na samym początku, mialam wrażenie lub przeczucie (jak kto woli), że Twoje zamyslenie-opóźnienie, bedze miało za chwile niekorzystny wpływ na Twojego ojca, który wróci a Ty "trzask prask" i ojciec PRZYPADKIEM leży pod kolumną
Na szczęście spadł tylko sprzęt o dużej wartości ufff uufff
Admin
Do³±czy³: 11 Lip 2007 Posty: 410 Sk±d: polska
Nie mo¿esz pisaæ nowych tematów Nie mo¿esz odpowiadaæ w tematach Nie mo¿esz zmieniaæ swoich postów Nie mo¿esz usuwaæ swoich postów Nie mo¿esz g³osowaæ w ankietach