Niedługo po tej tragedii obejrzałem jeden film, którego nigdy już więcej nie oglądałem.
Udało mi się go znaleźć oto on.
Ten film był wykonywany przez dwóch studentów szkoły filmowej , którzy robili reportaż o jednym oddziale straży pożarnej NY. Dzień jak co dzień - wyjechali do ulatniającego się gazu na ulicy niedaleko WTC i to oni zarejestrowali uderzenie pierwszego samolotu.
Film jest w oryginale trwa 1h 23min i jest bardzo chaotyczny ale prawdziwy i pokazuje akcję strażaków, ich ucieczkę podczas podczas walącego się budynku do samego końca.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach