Admin
Do³±czy³: 11 Lip 2007 Posty: 410 Sk±d: polska
Wys³any: 2008-03-28, 18:35 Pomoc dla Å›wieżych adeptów shinkendo...
Myślę że pomoże to wielu osobom które zaczęły trenować shinkendo..
Prosiłbym na początek o rozpisanie graficzne kroków Hagi gaty Juji gaty i reszty...
Na pewno bardzo to pomoże...
Do³±czy³: 26 Mar 2008 Posty: 397 Sk±d: Tarnowskie Góry
Wys³any: 2008-05-16, 17:29
Arigato Sensei
Starałem się, by wyszły dosyć przejrzyście... widac niezbyt mi się udało :(
Poza tym myślałem, że, jak sama nazwa tematu wskazuje "Pomoc dla świeżych adeptów shinkendo", zajrzą tu ludzie którzy przynajmniej raz byli na treningu. (A do tej pory tai-sabaki było na każdym oprócz poprzedniego). Dlatego też to, co tu umieściłem, jest nie tyle rozpisaną techniką, acz schematem, który może pomoże komuś...
Jak jeszcze kiedyś zawezmę sie za cos takiego, to zrobię to bardziej dokładnie
(Bo tym razem także dla tych co czczy nie kumają )
Spoko chodzi tylko o to, że wskazujesz wszędzie ushiro , a nigdzie mae.
Ty robiąc to wiedziałeś co masz na myśli ale inni mogą za tobą nie trafiać.
Do³±czy³: 26 Mar 2008 Posty: 397 Sk±d: Tarnowskie Góry
Wys³any: 2008-06-25, 20:54
Tatebishi
Yokobishi
Sotebishi
Znaki ustawione pod strzałkami oznaczają w jakiej pozycji należy być. (zaczynamy z hidari no kamae)
Henka
No i całe tai sabaki. Jeżeli gdzieś sie pomyliłem to... możecie mnie pobić
Wykonywałem tai sabaki tyle razy, że to prawdziwy wstyd się pomylić
Obiecałem wcześniej, że dalsze schematy zrobie bardziej przejrzyste, a tymczasem wydaje mi się, że te są jeszcze bardziej zagmatwane. no cóż...
Przede wszystkim: litery H i M oznaczają dokładnie Hidari i Migi no kamae i, choc ustawione w miejscu sugerującym przejście, to tak naprawdę powinniśmy na nich skończyć ruch. (Jesteśmy w hidari-przechodzimy krok do tyłu, ze zmianą pozycji-jesteśmy w migi)
Poza tym: zaczynamy od literki H i kierujemy się strzałkami od Ichi. Wyjatkiem jest sotebishi, gdzie zaczynamy od od środka (hidari).
Schematy zostały się wydrukowane przeanalizowane i prawie nauczone, ......ale pojawiły sie problemy z nogami. Są jakies ogólne zasady która noga kiedy?
Nie chciałbym wryć sobie w zwoje czegoś, z czym potem musiałbym walczyć.
Bokken [Usuniêty]
Wys³any: 2008-11-25, 10:49
Jeżeli chodzi o taisabaki: Hagi Gata, Juji Gata i Matsu Gata to można je wykonywać z pozycji „startowej” migi (prawa) lub hidari (lewa). Choć podstawowa wersja zaczyna siÄ™ w migi.
Natomiast Tatebishi, Yokobishi, Sitebishi i Henka nie spotkałem się z innym początkiem niż z pozycji hidari.
Pozdrawiam.
Bokken na Węgrzech ćwiczyliśmy na prawa stronę - tylko zaczyna się w przeciwnym kierunku.
Kosmos zaczyna się w momencie ćwiczenia w czwórkach dodając makiuczi i kaisziuczi ( nie wiem jak się to pisze) - jak Ci się to podobało na ostatnim seminarium:) ?? Ja uwielbiam takie kombinacje - zmuszają do myślenia wtedy nie tylko ćwiczy się ciało, ale i ducha:)
Bokken [Usuniêty]
Wys³any: 2008-11-25, 16:09
No Danusia, faktycznie na Węgrzech ćwiczyliśmy Tatebishi, Yokobishi, Sitebishi i Henka z prawej pozycji jako lustrzane odbicie osoby wykonującej poprawną formę ale to nie jest raczej ćwiczenie dla świeżych adeptów shinkendo. A ćwiczenie synchroniczne w cztery osoby to już inna bajka, a z bokkenem tak jak napisałaś to już kosmos z kombinacją cięć makiuchi i kasiuchi. Ale o tym na razie cisza bo temat nazywa się "Pomoc dla świeżych adeptów shinkendo..."
Pozdrowienia.
Tai sabaki w parach na obie strony trenowałem już w 2004r na pierwszych seminariach, kiedy wy jeszcze nie trenowaliście. Więc proszę o nieprzechwalanie się w tym dziale bo to nie robi kompletnie na nikim wrażenia !!!
Jak życie pokazuje uczestnictwo w seminariach wcale nie oznacza, że uczestnik potrafi zrozumieć filozofię Sztuk Walk.
Ten temat został stworzony przez jednego adepta aby pomóc innym mam nadzieję , że to jest jasne ....
Do³±czy³: 26 Mar 2008 Posty: 397 Sk±d: Tarnowskie Góry
Wys³any: 2008-11-25, 18:03
Ja tylko dam radę by tych schematów nie traktować jak "prawdę objawioną" i zamartwiać się cały czas tym, że muszę zrobić tak, bo tak jest na schemacie... Oczywiście, dzięki nauce Sensei'a, zawierają one informacje poprawne, ale chodzi mi o to, żeby nie myśleć tak bardzo o tym przy wykonywaniu. Dla mnie tai sabaki nie było wcale bardzo łatwe do nauczenia się i przeszło wiele treningów zanim osiągnąłem zadawalający mnie poziom... Powiem więcej, im bardziej chciałem się tego "wryć" na pamięć, tym gorzej przychodziło mi wykonywanie poszczególnych elementów. Dlatego, uczmy się w swoim tempie i nie strajmy się niczego przyspieszać, a przede wszystkim myślmy na treningu (myślmy, nie zadręczajmy się myślami), gdyż im szybciej zauważymy że poszczególne układy składają się na logiczną całość, tym wcześniej je opanujemy...
(Poza tym, jestem bardzo zadowolony widząc, że moja praca komuś pomogła )
Bokken [Usuniêty]
Wys³any: 2008-11-25, 18:27
Sebastian ÅšliwiÅ„ski napisa³/a:
Więc proszę o nieprzechwalanie się w tym dziale bo to nie robi kompletnie na nikim wrażenia !!!
Jak życie pokazuje uczestnictwo w seminariach wcale nie oznacza, że uczestnik potrafi zrozumieć filozofię Sztuk Walk.
Ten temat został stworzony przez jednego adepta aby pomóc innym mam nadzieję , że to jest jasne ....
Oss
1. nikt nie zamierza się tu przechwalać Tai sabakami w parach (przynajmniej jeżeli chodzi o mnie),
2. we wcześniejszym poście napisałem, że nie ma co rozwijać poruszonego przez Danusię tematu Tai sabak w parach, bo nie TU jest miejsce na to,
3. zgadzam się, że samo uczestnictwo w seminariach nie powala zrozumieć filozofii Sztuk Walki, ale udział w jak największej ilości seminariów nie jest niczym nagannym, a wręcz przeciwnie, pozwala doskonalić technikę oraz rozwijać swoje umiejętności i konfrontować je z innymi.
PS.
Następnym razem, dwa razy się zastanowię zanim cokolwiek tu napiszę by nie być posądzonym o wymądrzanie się czy cóś
Pozdrawiam
Tai sabaki w parach na obie strony trenowałem już w 2004r na pierwszych seminariach, kiedy wy jeszcze nie trenowaliście. Więc proszę o nieprzechwalanie się w tym dziale bo to nie robi kompletnie na nikim wrażenia !!!
Jak życie pokazuje uczestnictwo w seminariach wcale nie oznacza, że uczestnik potrafi zrozumieć filozofię Sztuk Walk.
Ten temat został stworzony przez jednego adepta aby pomóc innym mam nadzieję , że to jest jasne ....
Oss
Gdyby ktoś chciał, to na taką odpowiedź znalazlby sporo zgryźliwych kontrodpowiedzi. Ale po co. Ktoś jeżdzi po seminariach bo chce, ktoś nie jeździ, bo nie chce i to osobista sprawa każdego z osobna. Nie trzeba tego rozpatrywać w kategoriach kto się wymądrza, kto nie i czy ktoś ma do tego prawo. Pisząc to długo ważę słowa, bo szanuję WSZYSTKICH uczestników dyskusji. Problem w tym, czy chodzi o treść wypowiedzi Danusi i Bokkena, czy tego, kto się wypowiadał?
Nie mo¿esz pisaæ nowych tematów Nie mo¿esz odpowiadaæ w tematach Nie mo¿esz zmieniaæ swoich postów Nie mo¿esz usuwaæ swoich postów Nie mo¿esz g³osowaæ w ankietach