Witam wszystkich. Na imię mi Kamil ale zwą mnie Boguś . Na treningi zacząłem chodzić od w wtorku razem z kumplem. Mamy po 13 lat i chodzimy na treningi do Poręby. Mam nadzieje że zdołam osiągnąć wiele w aikido. Pozdrowienia dla senseia Sebastiana
W czwartek , w piątek, pól soboty szukałam bezcennego zeszyciku z notatkami z seminarium z Lajosem i z " w ogóle". Nie ma-coś- zeżarło. Michał też nie znalazł. Wczoraj rano jest- bestia leży na parapecie w dużym pokoju i nie oddycha. Zaraz zaczęliśmy wertować i "zakuwać" tzn 50% z nas powtarzało , a 50% kuło . To straszne, jak jest przerwa w jakimś układzie, to zaraz człowiek (i kobieta) ma wątpliwości. A zeszycik podpowie, jeżeli się nie przyczai nie widzieć gdzie. Przepraszam za ewentualne błędy, ale kot łazi mi po klawiaturze.
Na imię mam Marcin, mam 39 lat, i jestem tu całkiem nowy, można by rzec "zielony" .
Sztuki walki to też dla mnie zupełnie nowy świat, ale podobno Aikido można trenować w każdym wieku, więc skoro przeżyłem pierwszy trening (Mierzęcice) to jest szansa że będę kontynuował tę drogę. A tak w ogóle to filozofia mnie interesuje, może nawet bardziej niż sztuki walki.
Witajcie tu ja ten mały kurdupel udający księdza...Miło mi,że mogę do Was naapisać.Me imię po chrzcie to Kamil a prawdziwe Behemot...Mam nadzieję ,że razem będziemy się dobrze bawić.
lafemka
Doczya: 15 Lip 2007 Posty: 386 Skd: polska
Wysany: 2010-05-10, 09:05
"... nieprzetłumaczone imię zwierzęcia w Księdze Hioba, 40:15. Przedstawiony jako postać podobna do hipopotama, słonia albo dinozaura.
"...zwierze", "bestia" w jęz. hebrajskim, sugeruje, że stworzenie jest wielkości kilku zwierząt. Jest pierwszym niepokonywalnym potworem Ziemi (podobnie jak Lewiatan będący pierwszym potworem wód morskich)."
(Wikipedia)
"... W przenośni używa się do określenia czegoś monstrualnie, deprymująco olbrzymiego, potężnego."
(W. Kopaliński)
"... Czarny kot, sługa Diabła w powieści Bułhakowa Mistrz i Małgorzata. Uwielbiał wódkę i grę w szachy."