Jeśli ktoś sie boi horrorów to dobrze jest obejrzeć sobie parodię np. w którejś części "strasznego filmu" chyba w dwójce jest parodia pierwszej części ducha (poltergeista), albo zamiast "żywych trupów" obejrzeć sobie "noc żywych kretynów". Warto.
A jak ktoś chce "zacząć" ogladać horrory to najlepiej nie zaczynać o ciężkiego kalibru typu "BOO! Nieuleczalny strach" tylko np. od "Księżyc Voodoo" (Voodoo Moon) http://www.filmweb.pl/f225338/Księżyc+Voodoo,2005 albo "Dracula 2000" http://www.filmweb.pl/f1500/Drakula+2000,2000.
Jeden wyraz z postu Lafemki (z drugiego wiersza) przypomniał mi o jednym z najbardziej chorych filmów jakie widziałem, nie napisze ktory bo mogą to czytać dzieciaki ( jeden z serii mistrzowie horroru -Masters of Horror). Nawet dorośli, którzy nie trzymają sie twardo ziemi nie powinni tego ogladać.
Istnieje też jakby podgatunek horrorów nazywany gore teoretycznie dozwolony od 21roku życia. Z lektorem jest chyba tylko (aż) kilka takich filmów. Widziałem jeden, ale takich filmow moim skromnym zdaniem nie robia normalni ludzie.
Chętnie obejrze "Zostawic Las Vegas" tylko musi mi się ściagnąć z emula... eeee To znaczy muszę iść do sklepu i kupić sobie ten film
A tak z ciekawości: ma ktos film "Martwe zło" cześć pierwszą z lektorem? Nawet w sklepach tego nie mają, a wiem, że napewno był z lektorem na VHS (kaseta video, taka duza czarna z taśmą - dla mlodszych, którzy urodzili sie już w erze CD lub DVD) Jeśli ktoś ma to na handel, albo do wypożyczenia to niech da znać, musze to sobie zrzucić na avi (cd).
lafemka
Do³±czy³a: 15 Lip 2007 Posty: 386 Sk±d: polska
"Mistrz" zaskoczył mnie.
Takiego typu filmy, których głównym zamiarem nie jest pokazanie siły, krwi i brutalności podczas walki,
mogą jednych zaskoczyć, innych zniechęcić.
Wszystko zależy od tego, czego odbiorca oczekuje oglądając film.
Najlepszym sposobem na dobry odbiór jest nienastawianie się na nic...
Film nie poruszył do głębi ale napewno zaintrygował.
Myślę, że każdy adept sztuk walk zrozumiałby sens i przesłanie tego filmu.
Film jest piękny, nie super czy fajny tylko piękny ale to piękno trzeba dostrzec i zrozumieć.
A tytułowy bohater postępuje według takich samych zasad jak ja i w ten sam sposób stara się przekazać swoją wiedzę uczniom. Jak napisała Lafemka nie jest to hollywoodzka mega produkcja jednak film intryguje i zastanawia. Prawdziwi adepci sztuk walk będą zadowoleni
***** gwiazdek
Oss
lafemka
Do³±czy³a: 15 Lip 2007 Posty: 386 Sk±d: polska
Wys³any: 2010-04-02, 11:00
2046.
Arcydzieło kina Kar Wai Wong'a.
Wysmakowane, subtelne, z przepiękną muzyką, idealnie pasującą do nastroju.
To jeden z kilkudziesięciu filmów Gutka, które mialam okazje zobaczyć na festiwalu filmowym Era Nowe Horyzonty w Cieszynie w 2005 r.
Nie ukrywam, że czas i miejsce miało szczególne znaczenie by SPOKOJNIE zobaczyć obraz i podziwiać go...
Dlaczego podkreślam "spokojnie"? Film jest długi, czasami wydaje się, że sceny przedłużają sie w nieskończoność.
On nie bawi, nie zaskakuje wartką akcją a podniecenie nie sięga zenitu.
Jednak pozostaje w pamięci i pozwala wrócić ponownie...
Nie polecam oglądać pomiędzy posiłkami i gośćmi świątecznymi Nie polecam oglądać z zegarkiem w ręku.
Film dla wytrwałych. Lubiących artystyczne kino i spokojną muzyke.
[ Dodano: 2010-05-30, 10:02 ]
"Lost in Translation"
Film z 2003 r. Sofii Coppoli. Tytuł polski "Między słowami".
Warto się zatrzymać i zobaczyć ten film.
Bardzo klimatyczny obraz o przyjaźni miedzy kobietą i mężczyzną ...
Czarujący, jak sama rola Bill'a Murray'a oraz pięknej Scarlet Johansson.
Film z subtelnym poczuciem humoru z bardzo dobrÄ… muzykÄ….
Film gestów, spojrzeń i najdrobniejszych ruchów, mówiących o wiele więcej niż same słowa....
Muzyka AIR "Alone in Kyoto" również pochodzi z filmu Lost in translation.
:-)
Danijo
Do³±czy³a: 14 Mar 2009 Posty: 113 Sk±d: PorÄ™ba
Wys³any: 2010-06-05, 08:39
Człowiek który płakał .
Jakość taka sobie i nie mogłam znaleźć polskiego tłumaczenia zwiastunu.
Cytat:
Rok 1927. ZapadÅ‚a rosyjska prowincja. MaÅ‚a dziewczynka, Å»ydówka, imieniem Fegele wyrusza do Stanów Zjednoczonych, aby odnaleźć swego ojca. Jednak statek, którym pÅ‚ynie, zamiast przebyć ocean zawija do brytyjskiego portu.W Anglii Fegele trafia do sierociÅ„ca, otrzymuje nowe imiÄ™ – Suzie, a rodzimy jÄ™zyk jidysz, musi zastÄ…pić obcym jej jÄ™zykiem angielskim. Tu jednak uczy siÄ™ Å›piewu, co pozwala jej wyjechać do Paryża i znaleźć zatrudnienie jako Å›piewaczka w chórze. W ten sposób poznaje i zaprzyjaźnia siÄ™ z rosyjskÄ… emigrantkÄ… LolÄ…, dostaje angaż w operze i zakochuje siÄ™ w cygaÅ„skim jeźdźcu
Danijo
Do³±czy³a: 14 Mar 2009 Posty: 113 Sk±d: PorÄ™ba
Wys³any: 2010-09-14, 11:13
– Ja to, proszÄ™ pana, mam bardzo dobre połączenie. WstajÄ™ rano za piÄ™tnaÅ›cie trzecia. Latem to już widno. Za piÄ™tnaÅ›cie trzecia jestem ogolony, bo golÄ™ siÄ™ wieczorem. Åšniadanie jadam na kolacjÄ™. Tylko wstajÄ™ i wychodzÄ™.
– No, ubierasz siÄ™ pan.
– W pÅ‚aszcz – jak pada. OpÅ‚aca mi siÄ™ rozbierać po Å›niadaniu?
– Fakt!
– Do PKS mam pięć kilometry. O czwartej za piÄ™tnaÅ›cie jest PKS.
– I zdążasz pan?
– Nie, ale i tak mam dobrze, bo jest przepeÅ‚niony i nie zatrzymuje siÄ™. Przystanek idÄ™ do mleczarni. To jest godzinka. Potem szybko wiozÄ… mnie do Szymanowa. Mleko, widzi pan, ma najszybszy transport, inaczej siÄ™ zsiada. W Szymanowie zsiadam, znoszÄ™ baÅ„ki i Å‚apiÄ™ EKD. Na Ochocie w elektryczny do Stadionu, a potem to już mam z górki, bo tak... w 119, przesiadka w 13, przesiadka w 345 i jestem w domu, to znaczy w robocie. I jest za piÄ™tnaÅ›cie siódma! To jeszcze mam kwadrans. To sobie obiad jem w bufecie, to po fajrancie już nie muszÄ™ zostawać, żeby jeść, tylko prosto do domu. I góra 22.50 jestem z powrotem. GolÄ™ siÄ™. Jem Å›niadanie i idÄ™ spać.
~Co mi zrobisz, jak mnie złapiesz.
lafemka
Do³±czy³a: 15 Lip 2007 Posty: 386 Sk±d: polska
Wys³any: 2011-02-13, 11:45
Polecam film familijno/przygodowy
"Magiczne" Drzewo"
w reż. Andrzeja Maleszki z 2009 r.
We wcześniejszych latach 2003-2006 powstał serial
"Magiczne Drzewo" tego samego reżysera.
Serial otrzymał wiele nagród.
Równiez polecam :-)
Dzisiaj 24 marca 2011 po około 5 miesiąch od premiery kinowej pojawiła się wreszcie Piła 7 na dvd. Nie wydarowałbym sobie gdybym odrazu nie obejrzał. Widziałem wersje 2d mimo to ta część według mnie nie zachwyca, ale też za bardzo nie rozczarowuje. Po świetnej szóstce pokazała się poprostu dobra siódemka. Za bardzo nakręciłem sie po 6 i pewnie przez to po kolejnej oczekiwałem więcej. Pułapki ciągle są pomysłowe, ale według mnie czegoś zabrakło. Może mało "zwłok" albo brak konkretnego udziały Jigsawa i Amandy - no nie wiem. Oczywiscie film jest jeszcze ciągle daleki od nudy. Ta część miała być ostatnia. Zakończenie nie porywa, ale seria tak naprawde się nie skończyła. Do tej pory nie wiadomo co stało sie z córką Jeffa (z 3 części) co daje nadzieje na kolejną część. Co nie ukrywam mi niesamowicie pasuje jeśli kolejne części będą trzymały przynajmniej podobny poziom do jak narazie ostatniej to mogę ogladać kolejne i kolejne do późnej starości Opisałbym więcej ale nie chce nikomu psuć zabawy -jeśli moge sie tak wyrazić- przy oglądaniu siódemki. Napewno film obejrze jeszcze nieraz może kiedyś w 3d. Podsumowując: ktoś kto obejrzał 6 części nie odmówei sobie obejrzenia kolejnej, ktos kto zaczyna ogladanie od siódemki najpewmniej sie zniechęci myślać że poprzednie cześci trzymają podobny poziom.
lafemka
Do³±czy³a: 15 Lip 2007 Posty: 386 Sk±d: polska
Wys³any: 2011-03-28, 08:45
Aktualnie jestem na etapie "prześwietlania" filmów anime
Hayao Miyazaki.
Narazie zobaczyłam 3 filmy. Każdy pozostawił we mnie głęboki ślad uznania
i podziwu. Jestem zakochana w obrazach, w muzyce...
Trudno powiedzieć, który film jest lepszy.
Mam zamiar zobaczyć wszystkie filmy w/w reżysera.
Wymieniam filmy w kolejności w której je widziałam.
Film "Opowieści z ziemiomorza" polecam szczególnie osobom, które przeczytały trylogie
Ursuli K.Leguin "Ziemiomorze". Dla osób niezaznajomionych z książkami,
fabuła może sie okazać mało zrozumiała.
Nie mo¿esz pisaæ nowych tematów Nie mo¿esz odpowiadaæ w tematach Nie mo¿esz zmieniaæ swoich postów Nie mo¿esz usuwaæ swoich postów Nie mo¿esz g³osowaæ w ankietach