Rejestracja  | Zaloguj

Poprzedni temat «» Nastpny temat
Zamknity przez: Sebastian ?liwi?ski
2007-09-24, 08:14
Technika ...... Czym ona tak naprawdę jest w Shinkendo
Autor Wiadomo
Bokken
[Usunity]

Wysany: 2007-09-23, 09:25   

Witam ponownie.
Miałem chwile czasu i przeczytałem wszystkie posty zawarte w dziale SHINKENDO w temacie: „Technika ...... Czym ona tak naprawdę jest w Shinkendo” i doszedłem do wniosku, iż mało jest tu shinkendo, a dużo złej krwi. Forum, moim zdaniem, i chyba nie tylko moim powinno być miejscem do wymiany doświadczeń i rozwiązywania problemów związanych z techniką. Tu po za początkowymi postami nie ma nic z tego. No może jeszcze ostatnie posty, nie liczę tu swojego z 21 września.
Tak wiec postanowiłem coś napisać, a naszło mnie na to po rozmowie, którą przeprowadziłem z Danusią. Tak wiec na początek uwaga właśnie do Danusi, ja wiem, że czego jak czego, ale skromności i pokory Ci nie brakuje, ale jak byś uważnie przeczytała mój post, a szczególnie jego zakończenie, bo chyba Ci to umknęło, napisałem tam, cytuje: „więcej pokory i skromności w tym to piszesz na różnych forach”. Nie wiem, z czego to wynika, może po prostu nie umiesz powiedzieć tego, co chcesz powiedzieć w taki sposób by ludzie odebrali to tak jak chcesz.
Następne moje spostrzeżenie, drogi Adminie i nie tylko do Ciebie jest to kierowane: ten wyprofilowany kawałek drewna nazywa się BOKKEN a nie boken. Bokkenowi lub, jak co niektórzy mawiają (Adminie złośliwość w Twoją stronę) kawałkowi wyprofilowanego drewna, kłaniamy się rozpoczynając i kończąc trening. Głupie no nie? Ale również rozpoczynając trening aikido kłaniamy się kawałkowi szmaty z wypisanymi lub wydrukowanymi japońskimi krzaczkami, które większość z nas nawet nie potrafi rozszyfrować. Też głupie? Nie mówię tu, że bokken czy też katana jest moją duszą, bo tak mogli mówić samurajowie, którzy wychowani byli w takiej a nie innej kulturze. Bokken jest przedłużeniem mojego ciała i tu się zgodzę - doskonałym „narzędziem” treningowym, ale bez osoby trzymającej go w rękach to tylko bokken lub, jak kto woli kawałek wyprofilowanego drewna (bardzo mnie urzekło to stwierdzenie).
Przyglądając się ludziom biorącym udział w tym temacie zastanawiam się, który z Was trenuje shinkendo, po za Danusią i Lafemką, bo Aness z tego, co wiem już nie trenuje. Choć post Aness jest bardzo trafny. No chyba, że Sebastian prowadzi dla was tajne komplety z shinkendo lub o zgrozo uczęszczacie do konkurencyjnych sekcji.
Następna sprawa, „trujące toksyny” (bez złośliwości Danusiu) toksyny same w sobie są trujące, to tak jak by się cofać do tyłu, masło maślane. Ale wiem, o co chodziło Danusi. Na treningu shinkendo czy tez aikido można wyładować się. Na wiele sposobów. Pomachajcie sobie bokkenem prze 1,5 godziny, dokładając do tego jeszcze kiai przy każdym cięciu, a będziecie wiedzieć co chciała powiedzieć Danusia.
I na koniec balet. Przyjdź drogi Admine na trening lub pokaz shinkendo i popatrz jak wykonywane są niektóre układy. Jak np. 4 dorosłych facetów w hakamach wykonuje yoko sabaki. Nie wygląda to może jak Jezioro Łabędzie, ale z tańcem ma wiele wspólnego. Albo formy kata takie jak hapo giri czy kagamishi wykonywane przez dwie osoby jakby w lustrzanym odbiciu. Zrozumiesz co Danusia miała na myśli mówiąc o „płynięciu”.
Chciałem jeszcze napisać co czuje ćwicząc z bokkenem, ale byście mnie zjedli swoimi postami więc sobie odpuszczę, już i tak czekam na czekam z bokkenem w pozycji seiga no kamae na atak forumowiczów.
 
 
Danuta


Doczya: 04 Sie 2007
Posty: 55
Skd: Kraków
Ostrzee:
 1/4/6
Wysany: 2007-09-23, 10:41   

Oss - może pisze nie zrozumiale to fakt , ale ty wiesz jakie są moje dzieci i jest ich aż 8 i ciężko sie skupić,a toksyny trujące to była taka przenośnia, jak za bardzo dzieci dają mi w kość to krzyczę na nie - nie lubię tego , ale jestem tylko zwykłym człowiekiem mającym słabe i mocne strony, wiec idę na shinkendo pokrzyczeć i wyrzucić z siebie całą złość, fajnie ,że to rozumiesz, poza tym zajmuje się od lat pomocą dzieciom krzywdzonym i wiesz jak jest w tym naszym kraju, niemoc i frustracja czasami mnie tak rozwalają, ze hoho brak mi słów, fajnie ,ze mogę sie wyładowac na treningach, bez których nie wyobrażam sobie życia. Sam wiesz jaka jest bezsensowna walka z urzędnikami, bo tez chcesz pomóc dziecku osamotnionemu dając mu dom :)


Super ,że można w końcu podyskutować o shinkedno.

Czy pamiętasz Batohhou Henka??
staram się je sobie przypomnieć, ale strasznie zakręcone, może obydwoje sobie je przypomnimy z seminarium z Węgier.

Ipomme było:

1.Fudo
2.Tachiaigoshi
3.Hineri
4.kaiten
5.Higiashi

jak dalej? II było odwrotnie zamiast do przodu to krok , tenkan, krok , ale czy masz to nazwami rozpisane?

i pamiętasz batohho makiuchi :) ;)


No i czy pamiętasz nazwę tego zakręconego - ipondachi.
 
 
Admin

Doczy: 11 Lip 2007
Posty: 410
Skd: polska
Wysany: 2007-09-23, 12:37   

No to ładnie Bokken pojechałeś po wszystkich... I dobrze :) Zimny prysznic się przyda.
Mam nadzieję że Twój post definitywnie ukróci wszelkie niesnaski i gadanie o głupotach. Przejdźmy do ważniejszych spraw.

Ja już nie będę wypowiadać sie o bokkenie (chodzi o miecz nie o użytkownika ;) ) jako o wyprofilowanym kawałku drewna... :-D
 
 
aness
aness


Doczya: 17 Lip 2007
Posty: 48
Wysany: 2007-09-23, 15:56   

Cytat:
Przyglądając się ludziom biorącym udział w tym temacie zastanawiam się, który z Was trenuje shinkendo, po za Danusią i Lafemką, bo Aness z tego, co wiem już nie trenuje. Choć post Aness jest bardzo trafny. No chyba, że Sebastian prowadzi dla was tajne komplety z shinkendo lub o zgrozo uczęszczacie do konkurencyjnych sekcji.


BOKKEN!!
Komu chciałeś "pojechać" w swojej ostatniej wypowiedzi??
Odnosząc sie do tego co napisałeś:
Po pierwsze, kto powiedział, że nie trenuję shinkendo??
Po drugie, czy Ty uważasz, że wyłączność na prowadzenie shinkendo ma tylko Bytom??
Po trzecie, na jakiej podstawie, o zgrozo, tak krytykujesz jak to nazwałeś "konkurencję"?? Chyba tylko na podstawie własnej antypatii nie mającej NIC wspólnego ze sztuką shinkendo. Ja osobiście na obozie poprosiłam KONKURENCJĘ o wytłumaczenie mi pewnych kwestii (technik sinkendo) i o dziwo wreszcie zrozumiałam.
I po czwarte, NAJWAŻNIEJSZE, nie uważam, że Sebastian musiałby potajemnie prowadzić treningi, a gdyby prowadził shinkendo, to napewno frekwencja byłaby większa niż 3 osoby!!!!!!!! (tyle ostatnio widziałam u Was).

A co do pokory o której tyle piszesz........nim wyślesz kolejnego posta przeczytaj go najpierw uważnie ze sto razy i zastosuj się do własnych wskazówek, bo wszystkie Twoje wypowiedzi brzmią jakbyś patrzył na wszystkich z góry!! ;)

Pozdrawiam,
 
 
 
Lukic


Doczy: 21 Lip 2007
Posty: 217
Skd: Siewierz
Wysany: 2007-09-23, 22:57   

Po pierwsze
No niestety nie da się żebym nie odezwał się.
Katana była jest i będzie tym czym dla mnie jest i tak już będzie :!: . Niektórzy sami pytają mnie o symbolikę i są pełni podziwu(nie muszę być japończykiem aby to zrozumieć)
Po drugie
Denerwuje mnie termin "Konkuręcja" - dla mnie brzmi to jak sklep spożywczy.
Jak już coś to chyba ma każdy prawo wybrać sobie nauczyciela który mu odpowiada.
Po trzecie
Przyłączam się do admina-skończmy się czepiać jeden drugiego .I przejdźmy do tego czym stanowi ten temat
Po czwarte
Podziwiam cię Danusia za to co robisz. Szlachetny czyn .Big respect.
 
 
 
Bokken
[Usunity]

Wysany: 2007-09-24, 07:28   

Nie chciałem, ale to zrobię po raz ostatni. Pojechałem po wszystkich żeby uświadomić Wam wszystkim, że nie o to chodzi by pisać to, co jest na tym forum. Dziękuje Adminowi za uznanie. Ale jak widać nie ukrócił niesnasek. Pisze to teraz do Aness i Lukica pisząc słowo KONKURENCJA nie miałem na myśli nic złego, ponieważ zdarza mi się chodzić na treningi shinkendo do Świętochłowic. Nie myśmy wprowadzili sztuczny podział pomiędzy sekcjami. Jak byś czytała moje posty w księdze gości na stronie www.yoshinkan.pl i http://www.yoshinkan-aikido-ishinkan.org/ wiedzieliście, że taki podział na nas i ich mi się nie podoba. O tajnych kompletach prowadzonych przez Sebastiana też napisałem w formie żaru, bo trochę znam Sebastiana i wiem, co on o takich rzeczach myśli. Agnieszko, co do patrzenia na innych z góry, jak to napisałaś to chyba nie za bardzo uważałaś na zajęciach z shinkendo w Bytomiu, jak na nie jeszcze chodziłaś, bo jeżeli odniosłaś takie wrażenie to już nie moja wina. Powtarzam na koniec mój poprzedni post napisany został po to by zwrócić Waszą uwagę na fakt, że forum SHINKENDO ma być o SHINKENDO a nie o dupie Maryny.
Pozdrawiam i czekam na posty związane z shinkendo.
PS. Danusiu dopiero nie dawno usiadłem, żeby przejrzeć wideo ze starzy na Węgrzech i jeszcze nie przejrzałem wszystkiego wiec na razie nie mogę Ci odpowiedzieć na Twoje pytania, ale jak się spotkamy na gg to po ustalamy, co które batoh hou jest, które.
 
 
Danuta


Doczya: 04 Sie 2007
Posty: 55
Skd: Kraków
Ostrzee:
 1/4/6
Wysany: 2007-09-24, 07:35   

Dziękuję Lukik, ale jestem zwykłym człowiekiem, mającym różne odpały.
Co do shinkendo chciałam was zaprosić na nasz pokaz do Świetochłowic w sobotę (29.09.07) na ul. Szkolną w gimnazjum na godzinę 13.30.
Może po pokazie będzie nam się łatwiej dyskutowało o shinknedo.

Oczywiście i tu podkreślę dużymi literami TO NIE JEST ZAPROSZENIE I AGITACJA, ABY PRZEJŚĆ DO NASZEJ SEKCJI !!! Aness i bedstemoder to potwierdzą.
Po prostu zaproszenie na pokaz, może wam się spodoba i zaczniecie ćwiczyć u siebie w dojo shinknedo ( ci co jeszcze nie ćwiczą) , to pozwoli nam na większa liczbe adeptow shinknedo i latwiejsze zapraszanie mistrzów do nas - może uda sie zaprosić wtedy Obatę Senseia, ponieważ jego honoraria są wysokie i garstce ludzi jest ciężko zorganizować takie seminarium . Wiadomo większa ilość osób - mniejsze koszta.
 
 
Sebastian ?liwi?ski
Administrator
Sensei SSWS


Doczy: 12 Lip 2007
Posty: 1430
Skd: Bytom
Wysany: 2007-09-24, 08:13   

Z przykrością stwierdzam , że żadna z osób wypowiadających się w tym temacie nie trzyma się go , a kolejne posty według mnie będą prowadziły jedynie do zagęszczenia tematu nie związanego z Shinkendo. Już raz prosiłem aby tego typu sprawy załatwiać poprzez prywatną wiadomość lub w temacie "różne inne i badziewia"....... niestety bez efektu.

Z racji iż off - topy przestały być merytoryczne , a zaczęły być personalne zamykam ten temat. :cry:

Ps. Jeżeli ktoś chce zobaczyć naprawdę dobry pokaz Shinkendo mogę mu udostępnić nagrania. Co do pokazu w sobotę 29.09 to delikatnie zwracam uwagę na to, że w soboty odbywają się treningi w Dojo Mierzęcice.
Jeżeli będzie wola większości to możemy na którymś z treningów zrobić Shinkendo.

Oss 8-)
 
 
Wywietl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez moliwoci zmiany postw lub pisania odpowiedzi
Nie moesz pisa nowych tematw
Nie moesz odpowiada w tematach
Nie moesz zmienia swoich postw
Nie moesz usuwa swoich postw
Nie moesz gosowa w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Styl created by enquish from Slums-Attack.org poprawka v1.1 by DRaGoN