Hyde Park - Warto przeczytac...

Elghinn - 2007-10-02, 19:46
Temat postu: Warto przeczytac...
Cos nie bardzo wierzę w to, aby nikt na tym zacnym forum nie czytał książek ;)
Toteż założyłem ten temat. Będzie on służył do ogólnej rozmowy o ksiązkach. czyli np. które polecanie, Wasze spostrzeżenia itd. Żeby nieco temat rozruszac ja zacznę. No więc są tu jacyś fani Tolkiena?

Sebastian ?liwi?ski - 2007-10-03, 07:55

Baśnie i fantastyka jest ok, tak samo jak dobra przygoda.
Ale mnie wciąga i potrafi bezgranicznie pochłonąć kryminał, a jeszcze lepiej thiller z domieszką fantasy.

No cóż pomimo tego , że to fajne czytać książki to zdarza mi się to rzadko !!

Oss 8-)

Elghinn - 2007-10-03, 14:52

Jeśli chodzi o kryminały, to mi szczególnie przypadł do gustu "Kolekcjoner". No i może jeszcze "Wierny Ogrodnik". Aktualnie jestem zakochany w Trylogii Bartimaeusa, autorstwa Jonathana Strouda. Z bardziej popularnych pisarzy polecam Sapkowskiego, Pratchetta, Tolkiena i Salvatore'a (Trylogia Mrocznego Elfa ^^).
Admin - 2007-10-03, 15:08

Już wczoraj zagłosowałem ale dopiero dzisiaj mam jak coś tu napisać... Zagłosowałem na fantastykę :)

Uwielbiam ten gatunek książek. Moim wydawnictwem Nr 1 jest Fabryka Słów. Każda książka tego wydawnictwa jest niesamowita, więc jeżeli idę kupić jakąś książkę to mogę brać w ciemno. Lubię takich autorów jak Tolkien, Sapkowski, Ziemiański, Piekara, Pilipiuk, Komuda, Zieliński. Lubię czytać Władce Pierścieni, Hobbita, Głos dla Księżniczki, Necrosis, przygody kuzynek Kruszewskich, Mordimera Maderdina no i oczywiście Jakuba Wędrowycza :) oraz wielu wielu innych.

Patrycja - 2007-10-04, 15:55

Witam :!:

jak narazie w roku szkolnym skazana jestem na lekturki.. :-/ troche ich tam jest.. ale czytać trzeba mimo wszystko bo póżniej kartkóweczka z lektury i dym w klasie jak sie kape dostaniee heh... 8-)
a tak poza lekturami to lubie czytać książki Harlana Cobena ;)


:-D

GavieRu - 2007-10-18, 09:11

:devil: Szatanek może nareszcie zacznie działać na forum, było by miło, tym bardziej że zdaję sovie sprawę iż niektórzy czekaja na jakieś madrości o jak najbardziej "normalnych sprawach" XD <joke> A więc o ile będę w stanie dopiszę cuś ciekawego :-> Na początek chciałam pozdrowić wszystkich, co się kochają (Cała sekcja TG robi falę :D) i może dołączyć jedną drobną radę: nie dopuszczajcie mnie do Internetu!!! Ok, ostrzegłam i uciekam :*
Kamil Cz - 2008-03-26, 19:41

A moja ulubioną książką jest (co dla wielu jest absurdalne) jest "Lalka" B. Prusa, gdyż jest to lektura szkolna. Lektury szkolne są naprawdę fajne wg mnie (na myśli mam Liceum, poza "Potopem": napisany ładnie, ale głębi miał tyle co wysychająca kałuża), "Zbrodnia i Kara" Dostojewskiego, "Dżuma" A. Camus, "Ferdydurke" Gombrowicza, "Cierpienia Młodego Wertera" Goethego, "Kordian" Słowackiego itd. itp.
Z normalnych :)
Harry Potter (all)
Władca Pierścieni (Świat znam, ale do wielkich i zagorzałych fanów nie należę)
Parę książek ze Star Wars (a jest ich naprawdę w cholerę i trochę)
Podoba mi się styl wierszy Wisławy Szymborskiej :)

Przyznam że przez liceum stałem się bardzo wybredny i książka która nie ma jakiegoś głębokiego przesłania w najzwyklejszy sposób mnie nudzi. Lektura musi mnie po przeczytaniu wbić w fotel/tapczan/miejsce gdzie się znajduje i zmusić do filozoficznych rozmyślań, inaczej jest średnio :)

Elghinn - 2008-03-26, 19:51

Ja bym chciał polecić "Aikido edukacja ciała i umysłu." Roberta Gembala. Czyta się bardzo przyjemnie, są osobne działy o aikiken i aikijo, oraz aikitaiso. Mamy też wyjaśnioną symbolikę dojo, to, jak na nim należy się zachowywać (na naszym dojo należałoby taką wydrukowaną kartkę powiesić :lol: ). Oczywiście nie zabrakło też historii, przedstawionej dosyć przystępnie i ciekawie, bez żadnych tam legend typu, że sensei Ueshiba umiał łamać bambusy za pomocą samej myśli... (oczywiście przykład nie jest ani trochę na serio, żeby nie było :-P )
Yakoozaj - 2008-03-26, 21:59

a ja uwielbam czytać coś co się nazywa Global Conspiracy Thriller (stworzył to Robert Ludlum) polecam wszystkim jego twórczość, a szczególnie "Strażnicy Apokalipsy" i trylogia o Bournie ("Tożsamość Bourne'a", "Krucjata Bourne'a" i "Ultimatum Bourne'a"), oraz "Czarne słońce" Patrick'a Redmond'a.
Hatsu - 2008-03-27, 22:33

Yakoozaj, nie obraź się, ale dla mnie książki Ludluma są strasznie schematyczne. Żeby nie było, przeczytałam ich trochę, bo mój brat bardzo je lubi, ale tytułami nie rzucę, bo to było dawno (jakieś 5 lat?).

Wracając do tematu, gdyby w ankiecie była opcja "science-fiction", to z pewnością bym ją zaznaczyła. Uwielbiam książki z tego gatunku. Mam taki zbiorek, "Stare dobre czasy". Tam jest kilka powieści tego gatunku.
Moją ulubioną książką z gatunku fantasy jest (Nie, nie, na pewno nie "Władca Pierścieni", chociaż też lubię...) "Technomagia i smoki" M. Utkina. Opowiada o gościu przerzuconym za pomocą carów w równoległy świat, znany nam z opowieści fantasy... Naprawdę polecam!

GavieRu - 2008-03-28, 12:27

Mam takie małe pytanko do Elghinn :) Czy wiesz że niektórym (mua) Twój avatar może skojarzyć się z postacią Orochimaru?? XD Baa~ Wiesz o kim mówię? :p
GavieRu - 2008-03-28, 12:38

Dobra, bez żartów :* Jestem przecież pokojowym stworzeniem i nie chciałabym żeby mi ktoś na głowe kowadło spóścił za manię do Wężowych XD He :) Ja najbardziej uwielbiam fantastykę i o magii różne książki, a autora jak mogę polecić to myślę że fanom tego gatunku może się Roger Zelazny (właśnie, pisze się to przez Z!) przypodobać, chociaż troszeczkę wszystkie jego dzieła mogą się kojarzyć z bśniami barzdiej niż z poważną lekturą :P A co.
Elghinn - 2008-03-28, 13:01

Cytat:
Mam takie małe pytanko do Elghinn :) Czy wiesz że niektórym (mua) Twój avatar może skojarzyć się z postacią Orochimaru?? XD Baa~ Wiesz o kim mówię? :p

Mnie tam się bardziej z wampirem jakimś kojarzy, no ale cóż... ;)

Kamil Cz - 2008-04-06, 11:40

Ja polecę jeszcze "Milczenie Owiec" Thomasa Harrisa (lub też bardzo dobrą ekranizację). Czyta się nieźle, trzyma w napięciu i zmusza czasem do przemyśleń...

Jak sie tam przyjrzałem to rzeczywiście Elghinn twój avatar przypomina Orochimaru. Różni go tylko kolor własów, skóry, makijażu, kolorystyki i takiego obłąkanego wyrazu w oczach... Oprócz tego wykapany Orochimaru :)
(A co do przypomina wampira: widziałeś kiedyś wersję blond? :) )

GavieRu - 2008-06-09, 17:48

Haha! No właśnie. Wampira blond raczej nie spotkasz ;) A ja tylko jak mam możliwość to kogoś z Oro~ kojarzę, więc nie należy się zbytnio tym przejmować ! Tak w ramach tłumaczenia głupich upodobań to było :D A teraz moje zdanie na temat książek.
Jestem z natury strasznym molem książkowym właściwie, choć lektur typu Lalka, Chłopi to nie przetrawię. Poważnie mówię. 100stron „Lalki” przeczytałam , stwierdziłam, że to nie dla mnie zupełnie (żeby brzydko nie mówić) i oddałam tam, skąd wzięłam. I nigdy tego nie tknę więcej! :D O „Chłopach” już nie mówię, bo koszmary przez tą książkę miałam jak nas pani wychowawczyni tym tematem męczyła… A fuj! Ja lubię akcję!
Od dziecka w książkach się kochałam i nawet jak mi już tyle czasu na to hobby nie wystarcza, to i tak książki kupuję a i na jakąś okazję jak coś dostanę, również nie wzgardzę ? ? ? Fantasy górą, ale thrillery, horrory i jakiegoś Ludluma też z chęcią wielką poczytam. W sumie zdarza mi się czytać książki rodem dla dzieci, ale to też ma swoje powody :D (Pisać kiedyś będę! Żeby mi się nikt nie zdziwił!) Ostatnio, jak Admin widział męczyłam się z „Więzami Krwii” pani Kossakowskiej (polecam „Siewcę Wiatru”) i powiem szczerze, że wolę dłuższe opowiadania, bo mi zostaje niedosyt :D Chociaż szczególnie mi się podobała część o szczurze… Jeśli ktoś zna tą książkę pokiwa pewnie głową ?

Elghinn - 2008-06-09, 18:28

Lestat z książek Rice był blondynem... A co jak co, ale według mnie żaden pisarz nie opisuje tak dobrze Dzieci Nocy, jak Anne Rice. "Wampir Lestat" to cud, miód i orzeszki ;) Chociaż po dłuższym namyślę dochodzę do wniosku, że mój avek jest bardziej wikingowaty, niż wampirowaty. Ale na 100% nie jest ani trochę do Orochimaru podobny :P
GavieRu - 2008-06-09, 19:28

Wikingowaty?? XD Gdzie tam! Hard-rock-matalowy miał być avatarek, tak? :) Hehe. A mi i tak Orochiego przypomina! I kropka :P (To tak odnośnie wprowadzania chaosu na forum :) )
Elghinn - 2008-06-09, 21:00

Wikingowaty, bo ten gość ma zawieszony na łańcuszku Młot Thora. I kończymy z tematem avatarów, bo przyjdzie Admin i nas zje ;P
Admin - 2008-06-09, 21:10

Wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr :devil: "WARTO PRZECZYTAĆ"... offtopom mówimy stanowcze NIE ! :devil:




;) :)

GavieRu - 2008-06-11, 14:45

To znajdźmy sobie jakiś konkretniejszy temat, to wtedy nas nie zję, tylko się przyłączy kochany Adminek! :)
Kamil Cz - 2008-08-19, 15:59

Wakacje, wakacjami, ale w przerwach między wysiłkiem fizycznym w dzień i ostrą zabawą nocną, warto znaleźć sobie coś do poczytania. W te wakacje zaliczyłem dwie ciekawe pozycje:

Pierwszą jest interesująca książka pt. "Sekrety Samurajów" autorstwa Oscara Ratii'ego i Adele Westbrook. Jest to bardzo ciekawie zrobiony podręcznik, który opisuje wojenną historię Japonii. Wbrew tytułowi, nie skupia się jedynie na kaście wojowników-samurajów (choć im poświęcona jest spora część książki), ale stara się w miarę kompleksowo opisywać starożytne/średniowieczne/nowoczesne budo i bujutsu. Osoby interesujące się sztukami walki mogą nie tylko zobaczyć, czym kierowali się pradawni mistrzowie, ale też dlaczego becnie sztuki walki wyglądają, tak jak wyglądają.
Czy książka ma jakieś wady? Zdecydowanie są nimi słowa pokroju:
"Informacje te są zbyt rozległe i skomplikowane, jak na ramy tej książki"
Jak łatwo sie domyśleć, słowa te padają czasem w najlepszych momentach, gdy chcemy dowiedzieć się jak najwięcej, a jesteśmy tak brutalnie sprowadzeni na ziemię :) .

Drugą pozycją jest "Próchno" Wacława Berenta. Książka koncentruje się na przeżyciach wewnętrznych grupki artystów na tle pozytywistycznej Polski z początku XX wieku, związanych z ogólnie rozumianą "sztuką"
Kiedy pierwszą pozycję można spokojnie polecić wszystkim na forum zebranym (dużo informacji, w tym m.in aikido i shinkendo(kenjutsu)), tak co do drugiej pozycji podchodziłbym z dużo większą rezerwą. Przede wszystkim, objętościowo jest to czysty pozytiwizm, tak jeśli chodzi o akcje to dużo bliżej mu do romantyzmu. Od razu widać, że wszelka akcja stanowi jedynie tło dla przeżyć wewnętrznych bohaterów w związku z zauważalną dekadencją sztuki. Dochodzi czasem do tak kurozioalnych rzeczy, że właściwie nie wiadomo już kto do kogo mówi (a czasami nie wiadomo także i co). Drugą przeszkodą może być dosyć skomplikowany tok myślenia i sposób werbalizowania swoich myśli przez artystów. Mnie przynajmniej czasem ciężko było pojąć co własciwie chcieli przekazać, przez co lektura była czasem męcząca (a przypominam: lubię tego typu książki). Ostatnią przeszkodą jest posiadanie odpowiedniej wiedzy. W tekście pojawia się wiele barbaryzmów (alem zabłysnął :) , wtrąceń w innym języku), niektóre nietłumaczone, dosyć częste odnośniki do Nietzsche'go i związanego z nim nihilizmu. Z kolei ostatnia część to już znajomość buddyzmu.
Wrażenia ogólne? Ciężka pozycja, w której pojawia się aż nadto emocjonalno/inteligentnych tekstów (podobny problem miała "Dżuma"), co czasami powodowało odstawienie jej na jakiś czas jednak miała w sobie to coś, że ją przeczytałem. Jeśli jesteś niedzielnym czytelnikiem, lepiej sobie odpuść. Jeżeli jednak, doszukujesz się głębszych treści nawet w kreskówce dla dzieci, możesz spróbować. Najlepiej jak pada, lub gdy jest zimno i nie ma co robić. Nie daje jednak gwarancji że przypadnie do gustu :)

Na koniec, chciałem jeszcze serdecznie podziękować Adminowi za pożyczenie "Sekretów Samurajów". Dzięki Admin! :)

Fallen - 2014-02-03, 12:13

Odkopię trochę wątek Elghinn'a. Miałem z poleceniami polecieć w swoim ale już taki jest, więc....

Głos w ankiecie oddałem na fantastykę, aczkolwiek od kryminału i przygody nie stronię, jednak SF, Fantasy itp. jest moją ulubioną tematyką.

Z książek łatwych i przyjemnych polecę:

Maja Lidia Kossakowska - Siewca Wiatru, Zbieracz Burz – tom 1, Zbieracz Burz – tom 2

Mike Carey - seria Felix Castor

Kim Harrison - seria Zapadlisko

Orson Scott Card - tutaj całość :Saga Endera, Saga Cienia, Opowieści o Alvinie Stwórcy, Saga Powrót do Domu

Andrzej Sapkowski i seria o wiedźminie

Trudi Canavan - Trylogia Czarnego Maga, Trylogia Zdrajcy, Era Pięciorga

Siergiej Łukjanienko w zasadzie wszystko, cykle Linia marzeń, Głębia, Nocny patrol, Zimne

Skłaniająca do refleksji pozycja
Stanisław Jerzy Lec - Myśli nieuczesane. Wszystkie

Póki co tyle, jak mi się coś przypomni, to nie omieszkam dodać!

Howgh!

Fallen - 2014-02-13, 08:40

Polecam zapoznać się z twórczością Wiktora Suworowa. Jest popularyzatorem teorii o wiodącej roli Związku Radzieckiego w rozpoczęciu II wojny światowej oraz prewencyjnego charakteru niemieckiego ataku na ZSRR 22 czerwca 1941 roku. Póki co przeczytałem "Akwarium" i "Tatiana - tajna broń". Resztę, a jest tego sporo, zaliczę w wolnym czasie.

Aktualnie na tapecie thriller "Bezcenny" Zygmunta Miłoszewskiego. Doopy nie urywa, ale nie jest źle ;)

Fallen - 2014-02-22, 10:59

Anna Brzezińska i "Saga o zbóju Twardokęsku" Hmmm.... Trochę zbyt słabe. O ile pierwszw dwie części sagi jako tako trzymają poziom, to później czytającego ogarnia znużenie. Fajna ewolucja tytułowego bohatera ale nic poza tym. Moja ocena: 2,5/5 czyli doopy nie urywa!
Howgh!!!

Elghinn - 2014-03-07, 15:57

Jeśli ktoś ma ochotę na literaturę wyższych lotów, to gorąco polecam "Obfite piersi, pełne biodra" Mo Yana. Właśnie tę książkę przeczytałem, więc muszę się pozbierać i parę rzeczy sobie w głowie poukładać, toteż odpuszczę sobie póki co pisanie rozbudowanej recenzji. Autor jest laureatem Literackiej Nagrody Nobla z 2012 r. W powieści przedstawiony został kawał chińskiej historii (od upadku dynastii Qing do reform gospodarczych), acz zostało to uczynione w sposób momentami nader surrealistyczny. Mo Yan ma tendencję do tworzenia mocno karykaturalnych postaci, co tylko jego powieściom dodaje moim zdaniem smaczku.
Fallen - 2014-03-08, 10:07

Elghinn napisa/a:
Jeśli ktoś ma ochotę na literaturę wyższych lotów, to gorąco polecam "Obfite piersi, pełne biodra" Mo Yana.


Pozwoliłem sobie zapytać wujka Google'a o recenzję (sorry Elghinn ;) ) i muszę stwierdzić, że proponowana pozycja wywołała moje zainteresowanie. Jak tylko zdobędę ten tytuł, preferuję wersje elektroniczną, nie omieszkam zaznajomić się z nim osobiście.

P.s. Może ma ktoś e-booka ?

Elghinn - 2014-03-08, 13:25

Fallen, podeślij mi na PW swój adres e-mail, to Ci wyślę wspomnianego e-booka ;)

Z ciekawych i bardziej egzotycznych pozycji, to polecałbym także książkę "Migdał. Opowieść intymna" Nedjmy. Pozycja raczej dla kobiet, acz ogólnie warta przeczytania. Sięgnąłem po nią, ponieważ moja polonistka z liceum mi ją ongiś poleciła :D

Fallen - 2014-04-11, 07:43

Dan Brown - Inferno, uważam za najsłabszą pozycję tego autora. Moja ocena: 6 na 10 pkt. możliwych a to tylko i wyłącznie za poruszoną tematykę i końcowe rozdziały książki, które to podniosły moją subiektywną ocenę przynajmniej o 1 punkt. Jestem "odrobinę" rozczarowany tą pozycją. Mam wrażenie, iż Browna goniły terminy a zaliczka za książkę została wydana ;)

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group