Miecz i nóż... - Katana, a szabla polska...

Elghinn - 2009-10-26, 21:46
Temat postu: Katana, a szabla polska...
Nie do końca wiedziałem, gdzie umiejscowic ten temat, ostatecznie padło na ten dział. W sumie, to chyba słusznie robiłem. Celem tego tematu jest dyskusja nad skutecznością katany przeciwko szabli polskiej. Jest to temat poruszany na wielu forach historycznych, obie te bronie niezwykle często stawia się obok siebie, pod względem skuteczności. Ciekawe jest to, iż zarówno szabla polska husarska, jak i katana wykształciły się mniej więcej w tym samym okresie. I obie odgrywają podobną rolę dla krajów, w których to je wynaleziono. Zanim przedstawię swój pogląd na całą sprawę, chciałbym wpierw pozna Wasze opinie.
michalm - 2009-10-27, 10:24

To nie kwestia narzędzia a ręki.
Oczywiście nie ma porównania między mieczem średniowiecznym a kataną bo tu ze względu na wagę miecza a co za tym idzie szybkość cięć średniowieczny rębajło raczej nie ma szans. To trochę jak Gołota vs. Adamek Nie dać się trafić przypadkowym potężnym ciosem i zasypać gradem szybkich chociaż słabszych uderzeń/cięć
Ale w przypadku szabel o podobnej wadze szanse są wyrównane a zwycięży lepszy szermierz.
A tu przykład szybkości cięć Katana vs miecz
http://www.youtube.com/wa...rom=PL&index=21

Admin - 2009-10-30, 17:01

heloł

Fajny filmik Michał, warto zobaczyć tylko według mnie trochę za krótki i mało treściwy.
Moim zdaniem teoretyzowanie na temat co jest lepsze szabla czy katana jest bez sensu. To tak samo czy karate jest lepsze od aikido.
Wszystko zależy od wielu czynników i tu i tu są plusy i minusy.
Jako ciekawostkę wspomnę tylko że walka katana na szablę polską odbyła się już i to nawet w Polsce. W szranki stanęli Sensei Ando Kozo (8 dan Kendo) i mistrz szabli polskiej pan Zabłocki.
Wynik walki był taki że zasadniczo ani jeden ani drugi nie wygrał... Panowie byli usatysfakcjonowani walką :)

A nam sam koniec mała ciekawostka... rozmowa jest o dwóch szablach :) Zapraszam do lektury czasopisma Sztuki Walki... :)

michalm - 2009-10-31, 12:10

Ten filmik w zasadzie jest odpowiedzią na pytanie co jest szybsze. Bo nie odpowiada na pytanie co jest lepsze To tak jakby pytać co jest lepsze czołg czy bojowy wóz piechody myśliwiec czy bombowiec, albo ciężka jazda lub lekka.
No i wiem, że "japoński miecz" zwany katana jest w istocie szablą

Hai Long Michał - 2011-02-14, 15:27

Dobry film :-D
Mikogami Tenzen - 2014-04-08, 13:04

Widzę, że post mocno stary, ale niemniej odpowiem korzystając z wolnej chwili. Zacząłbym od tego, że wbrew temu co pokazują programy popularnonaukowe (czyli tak naprawdę rozrywkowe) kręcone przez angoli i amerykanów ( Ci pierwsi nigdy nie byli wybitnymi szermierzami, a drudzy nie byli żadnymi :-D ) miecz średniowieczny, nawet taki karoliński z IX w. był zrobiony nieporównywalnie lepiej niż jakakolwiek japońska głownia. W Europie technologia wykuwania narzędzi z kilku rodzajów stali była powszechnie znana w czasach gdy Japończycy ganiali się z kamieniami i kijami po lasach. Potem jednak postęp w metalurgii pozwolił porzucić tę metodę jako nieopłacalną i niewydajną. Niestety jako, że w Japonii aż do XIX w. wytapiano stal jak w ciemnych wiekach średniowiecza, żaden postęp nie był już możliwy. Dlatego jakość głowni japońskich mieczy nie dorównała nigdy europejskim, a szermierka nimi zatrzymała się gdzieś na poziomie 15- wiecznej szermierki europejskiej Długim Mieczem. Potem nastąpił pokojowy okres Edo i było już tylko gorzej. Kiedy mówimy o mieczu średniowiecznym mówimy o 1000 lat nieustannego rozwoju. W przypadku japońskim raczej nie bardzo :roll: Co do polskiej szabli, to też są lepsze. Mianowicie coś takiego jak po prostu nowsze szable wojskowe :) Postęp naprawdę istnieje. Nie twierdzę, że katana była nieskuteczną bronią, bo nawet kij potrafi być bardzo skuteczny. Ale to nie była żadna super broń ani tym bardziej nie używali jej w większości jacyś mistrzowie fechtunku. To była broń Ashigaru- szeregowego trepa. A co do samej szermierki, to przykro mi Michale, ale europejska szermierka mieczem nie wyglądała tak jak ją przedstawiali mitomani z XIX stulecia, kiedy nauka historyczna była w powijakach. Wiem, że trudno jest uwierzyć, kiedy przywykłeś myśleć, że jest tak, a ktoś mówi Ci, że było dokładnie odwrotnie, ale to wina japońskich filmów i takich właśnie "naukowych" programów.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group