Walka mieczem - Seminaria z Walki Mieczem

Danuta - 2008-11-07, 08:23
Temat postu: Seminaria z Walki Mieczem
Wszystkie osoby zainteresowane shinknendo zapraszam na seminarium 22-23 listopada.
Szczegóły na naszej stronie internetowej .
Pozdrawiam wszystkich adeptów Seimiekan.

Sebastian ?liwi?ski - 2009-01-25, 21:48

Z wielką przyjemnością informuję , że niedługo odwiedzi naszą szkołę i poprowadzi seminarium
Sensei Roland Layos





Przedstawiona cena nie dotyczy członków naszej szkoły.
Czy ktoś ma pytania ?

Oss 8-)

Lukic - 2009-02-07, 20:26

Witam Wszystkich

Dla wiadomości osób z poza Seimeikan informuje, że jestem osobą odpowiedzialną za ustalenie liczby uczestników seminarium.

Liczba uczestników jest ograniczona, a w pierwszej kolejności przyjmowane są zgłoszenia studentów z sekcji SYAP

Dane do kontaktowania się są zamieszczone na plakacie lub dzwonić proszę pod nr 508 129 671 email sempai.lukasz@seimeikan.pl
Wszelkie odpowiedzi dla osób z po za szkoły Seimeikan oraz osób nie współpracujących z nasząszkołą udzielane będą po 20 luty

Pozdrawiam

Sebastian ?liwi?ski - 2009-03-09, 14:11

Już po seminarium ... chciałem wam podziękować za udział i pomoc w organizacji jesteście wspaniali , a najwspanialsze jest to , że mam zaszczyt być waszym Sensei i mam nadzieję również przyjacielem.
Dokładnie rok temu Seimeikan rozpoczęła treningi z mieczem.... powiedziałem sobie wtedy , że do roku muszę zrobić coś dla moich studentów. Minął rok i jesteście po pierwszym seminarium i pierwszych egzaminach co jest dla mnie wielkim szczęściem. Żałuję tylko , że nie wszyscy podeszli do swoich pierwszych egzaminów ale wierzę zarazem, że to wszystko jest przed nami.


Przede wszystkim
DOMO ARIGATO GOISAMASTA SENSEI ROLAND

Ps. Zapraszam do naszej fotogalerii już wkrótce.
A teraz coś świeżego



Oss 8-)

Kamil Cz - 2009-03-10, 11:34

Seminarium faktycznie było rewelacyjne :) Pamiętam jak Sensei Sebastian pierwszy raz wspominał o możliwości zrobienia seminarium (było to chyba pół roku temu). Po dokładnym dowiedzeniu się co i jak, przyznam się, bardzo mocno oczekiwałem na to wydarzenie (pomimo nieforunnych zrządzeń losu takich jak np. kontuzja barku). Ponadto, mając w pamięci bardzo dobre seminaria Aikido, wiedziałem że to również będzie prezentować wysoki poziom... I jak to zwykle z sekcją i Sensei Sebastianem bywa, nie zawiodłem się.

Przyznam, że z początku bałem się o liczbę uczestników, ale ta (mnie przynajmniej) bardzo pozytywnie zaskoczyła. Ponadto poziom bardzo wielu z nich znacząco przekraczał mój własny (z czego się bardzo cieszę bo to i szansa dla mnie by podnieść swoje umiejętności, upewnić się co do techniki, a także wyjść, z jakże błędnego założenia, że po Sensei'u to ja jestem najlepszy :) ). Mam szczerą nadzieję, że grupa Shinkendo z Ukrainy znowu nas odwiedzi ponieważ trenowało mi się z nimi rewelacyjnie(zwłaszcza z Sensei Vadymem), a Sensei Siergiej bardzo pomógł mi wielu technikach (mam nadzieję, że dobrze napisałem oba imiona, jeżeli nie, to bardzo proszę o poprawienie)

Niesamowitym człowiekiem jest także Sensei Roland Layos. Muszę przyznać, miałem przyjemność spędzić z nim trochę czasu i myślę że był to jak najbardziej czas bardzo dobrze spędzony. Sensei Roland, poza ogromnymi umiejętnościami (wystarczy raz zobaczyć jego cięcie w wpaść w kompleksy :) ) jest także zwykłą osobą, z którą można porozmawiać na przeróżne tematy, napić się itd. Nawet jak na kogoś krzyczy czy traktuje go ostrzej to robi to po to by taką osobę obudzić, a nie zdołować (ponadto na końcu treningu przeprosił za to, że czasem krzyczał i prosił abyśmy się więcej uśmiechali :) ). Nie wiem jak inni uczestnicy seminarium, ale ja z wielką niecierpliwością czekam na kolejne spotkanie z Sensei Layosem.

Sensei Sebastian zahaczył temat egzaminów. Byłem jedną z osób podchodzących do egzaminów i powiem że takiego dużego stresu chyba jeszcze nie miałem (no, może gdy zdawałem egzamin teoretyczny z matematyki :) ). Ponadto do samego końca nie wiedzieliśmy co właściwie będzie na egzaminie, przez co nasz stres jeszcze bardziej się spotęgował. Na sczęście wszystko poszło dobrze, a Sensei Roland wykazał się dużą wyrozumiałością w stosunku do mnie (W pewnym momencie kazał wszystkim usiąść, mnie i koledze Darkowi z Bytomia kazał zrobic trzeci element z Ipponadachi. Zrobiliśmy, a Sensei co chwila wskazywał mi jakieś błędy. Myślałem, że serce wyrwie mi się z klatki piersiowej ze stresu :) )
Serdecznie gratuluję zaliczonych egzaminów wszystkim zdającym, a w szczególności Sensei'owi Sebastianowi! (A jeżeli ktokolwiek ma jakieś wątpliwości co do poziomu umiejętności Sensei Sebastiana, to pragnę powiedzieć, że Sensei Roland na treningu mówił, że, przy jednej z technik, jak robimy w do przodu to mamy patrzeć na niego, a jak do tyłu to mamy patrzeć na Sensei Sebastiana, bo ma bardzo dobrą technikę)

I tak, tym bardzo długim wywodem, zbliżam się do konkluzji... Jeżeli jesteś pasjonatem Shinkendo, a opuściłeś te seminarium możesz naprawdę żałować. Jeżeli nie umiesz pojąć co widzi banda ludzi w machaniu kijem w szerokich sukienkowatych spodniach, a chciałbyś to zrozumieć, nie gwarantuje że to seminarium by ci w tym pomogło. Ja osobiście, jako pasjonat Shinkendo, z całego serca cieszę się, że na nim byłem...

DOMO ARIGATO GOISAMASTA
wszystkim...
...za wszystko

Bokken - 2009-03-10, 18:39

Wielkie podziękowania dla Seimeikan'u i dla Sensei'a Sebastiana za seminarium z Sensei'em Rolandem.
Wielkie DOMO

lafemka - 2009-03-20, 00:20

Seminarium z Sensei'em Layos'em było dla mnie najlepszym seminarium, które przeżyłam :-)
.. może ze względu na egzamin (mój pierwszy :-) ...
Myśle jednak że miał na to wpływ sam Sensei oraz cała otoczka seminarium.
no i wszystkie te osoby, które w nim brały udział.
Bylo naprawde SUPER !

Przy okazji DOMO ARIGATO Sensei Sebastian.
:-)
Czekam z nieciepliwością na następne seminarium shinkendo :-)

pozdrowienia dla wszystkich :-)

Admin - 2009-04-19, 15:07

Można stwierdzić że seminarium było dawno... ale ja mam raczej mało czasu więc lepiej teraz niż wcale, coś o nim napisać :)
Seminarium było niesamowite. Sensei Layosa widziałem tylko i wyłącznie na youtubie a to był pierwszy raz na żywo. Powiem tylko tyle... prawdziwy bushi. I to pod względem umiejętności ale też podejścia. W czasie seminarium nauczyłem się paru nowych rzeczy ale spojrzałem też inaczej na to co już umiem, więc mogę śmiało powiedzieć że było warto. Nie mogę nie wspomnieć o egzaminie. Bardzo fajny... Sensei Layos idealnie rozładowuję napięcie i zamiast denerwować się czerpiesz wielką przyjemność z egzaminu. Z drugiej strony ja czułem się przygotowany do egzaminu przez Sensei Sebastiana co też oczywiście miało wielkie znaczenie. Chciałbym w tym miejscu podziękować Sensei Sebastianowi za zorganizowanie tego świetnego seminarium a także za przygotowanie mnie do egzaminu... DOMO ARIGATO.
Chciałbym też podziękować Danusi Flash za pomoc w zdawaniu mojego egzaminu... Arigato :)
Aha no i oczywiście Tomkowi i Kamilowi wielki dzięki za pomoc w przygotowaniach seminarium... Arigato panowie koledzy :)

W skrócie... BYŁO REWELACYJNIE :) Następne seminarium z Sensei Layosem poproszę... BYLE SZYBKO :D

Kamil Cz - 2009-05-26, 20:57

Kolejne seminarium miecza za nami i chociaż mogłem być tylko na jednym jego dniu, to był to czas jak najbardziej dobrze wykorzystany. Bardzo tylko przeszkadzał krotki czas treningu, ale nie znaczy to, że sam trening był nudny. Wręcz przeciwnie. Sensei Roland pokazał parę rzeczy, które na pewno przydadzą się każdemu shinkendoce, nie tylko temu zaawansowanemu, ale także temu początkującemu. Ponadto sam dostalem parę odpowiedzi na ciekawiące mnie kwestie związane z walką, którą to wiedzę na pewno wykorzystam na treningach :)

Na seminarium odbyły się także egzaminy (Głównie Santen, ale także Ichimonji, Jiho, a nawet Shiho). Ciekawe było to, że wszystko co było robione na tych egzaminach, było już robione u nas na treningach (nawet na Shiho! [czwarty stopień uczniowski]). Świadczy to o tym, że szkoła idzie w dobrą stronę :)
Oczywiście gratuluję zdanych egzaminów wszystkim, a zwłaszcza Bokkenowi, Piotrowi A (co miał najdłuższy w świecie egzamin :D ) i oczywiście Lukicowi.

Ponadto, dziękuję Danusi i Michałowi za organizacje tego seminarium. Dobra robota!

Teraz tylko do jesieni... :)

Sebastian ?liwi?ski - 2009-07-06, 18:06

W minionym tygodniu odbyło się seminarium z Kaiso Toshihiro Obata na Węgrzech .
Przedstawiam na świeżo kilka fotek.
Mniej oficjalne i dużo ciekawsze fotki również z Kaiso znajdziecie w Seimeikan Only.
Jestem pewny, że ADM do tygodnia uzupełni galerię.

Tak wygląda sala .... cisza i spokój do czasu....

Uczestnicy seminarium - rząd pierwszy

Uczestnicy seminarium - rząd drugi

Zaczyna się ...

Na dojo ciągle się coś działo , dużo ciągle się działo. Po każdym treningu każdy był mokry , a pogoda dodawała do tego swój udział




Tu mamy chyba wszystkich uczestników. W jednym rzędzie na ławce Kaiso kazał usiąść swoim instruktorom.

A tu już nasza reprezentacja


Jak wam się podoba ...?
A może macie jakieś pytania związane z tym seminarium ? jeżeli tak to pytajcie o wszystko.

Oss 8-)

Sebastian ?liwi?ski - 2009-11-04, 14:24

Piątek 20 listopad
19.00 - 21.00 trening dla studentów Seimeikan

Sobota 21 listopada

10.00 do 11.30 1 trening

11.50 do 13.50 2 trening

17.00 do 19.00 3 trening

Niedziela 22 listopad

10.00 do 11.30 4 trening

11.50 do 13.50 5 trening

17.00 do 18.30 6 trening

18.30 egzaminy

Oss 8-)

michalm - 2009-11-20, 22:33

Poprzedzone nadprogramowo długą rozgrzewką rozpoczęło się!!!!
Welcome to Poland Sensei Roland

Sebastian ?liwi?ski - 2009-11-21, 00:18

Sensei Roland przybył bardzo późno tym razem.
Poprowadził krótki trening dla najbardziej wytrwałych .


A potem tradycyjnie kolacja w ....


Wszystko jest tak zorganizowane żeby kolejne dwa dni były rewelacyjne !

Oss 8-)

Admin - 2009-11-21, 00:47

To musiała być niezła ta rozgrzewka bo wszyscy mają jakieś takie zmęczone miny ;)
Sebastian ?liwi?ski - 2009-11-23, 13:47

Już po ...
Było to chyba najlepsze z dotychczasowych seminariów Shinkendo w Polsce.
Sensei Roladn był bardzo zadowolony.

Proszę napiszcie swoje opinie dotyczące seminarium , technik , treningów organizacji na dojo jak i po treningach. Chciałbym znać wasze opinie i Roland również.








Oss 8-)

Kamil Cz - 2009-11-24, 21:59

Seminarium faktycznie było świetne i spora w tym zasługa naszego Sensei'a Sebastiana. Domo Arigato Sensei :)

Sensei Roland Layos stwierdził, że bardzo lubi przjeżdżać do Polski na seminaria ponieważ mamy dużo pozytywnej energii. Wg. mnie świadczy to o polskich adeptach Shinkendo bardzo dobrze :)

Jeżeli chodzi o aspekty techniczne to te seminarium mi bardzo przypadło do gustu gdyż było na nim wiele elementów, które już teoretycznie znamy (maki uchi, kaeshi uchi, happogiri, shoden no kata, uchi komi chi, uchi komi ni, uchi tski, chuden sei itd.) to poznałem parę szczegółów, które pozwoliły mi na udoskonalenie swojej techniki. Wychodzę z założenia, że dużo bardziej cieszę się z tego, że poprawiłem swoją technikę, niż z tego, że nauczyłem się nowego układu.

Gratulacje dla Sensei Sebastiana ( i dla całej reszty :) ) za pomyślnie zdane egzaminy! :)

Admin - 2009-11-25, 13:56

Było bardzo fajnie... szkoda że nie mogłem być na całym seminarium :/
Dziękuję Sensei za seminarium... Domo Arigato...

To jak było fajnie było widać po zaklajstrowanych rękach studentów :)

Sebastian ?liwi?ski - 2010-02-15, 15:17


SOBOTA 6 MARCA 2010

10.00 - 11.30 1 TRENING
11.45 - 13.45 2 TRENING
17.00 - 19.00 3 TRENING
20.00 Kolacja

NIEDZIELA 7 MARCA 2010

10.00 - 11.30 4 TRENING
11.45 - 13.45 5 TRENING
17.00 - 18.30 6 TRENING
18.30 EGZAMINY
20.00 Kolacja

Oss 8-)

Bokken - 2010-03-04, 20:10
Temat postu: SEMINARIUM z KAISO TOSHISHIRO OBATĄ
II Międzynarodowe Seminarium z Kaiso Toshisiro Obata

W dniach 23-25 kwietnia 2010 mamy zaszczyt gościć w Polsce Naszego Mistrza Kaiso Toshisiro Obatę.

Zapraszamy wszystkich bardzo serdecznie na seminarium szkoleniowe.

MIEJSCE SEMINARIUM:

Hala Sportowa
ul. Sikorskiego 132
Gliwice


Szczegółowe informacje oraz zgłoszenia można wysyłać na adres mailowy:

Danuta Płatek -Flasz : danuta@flasz.pl

Michał Flasz : michal@flasz.pl

telefon:

608314989

SZCZEGÓŁOWE INFORMACJE:
www.shinkendopolska.com/kaiso/zaproszeniePL.pdf

KARTA ZGŁOSZENIOWA:
http://www.shinkendopolsk...wa2010%20OK.doc

[ Dodano: 2010-03-04, 20:40 ]
PS.
KOSZT SEMINARIUM WYNOSI 170 zł.

RESZTA INFORMACJI W LINKU W POŚCIE POWYŻEJ.

Sebastian ?liwi?ski - 2010-03-09, 13:41

Skończyło się nasze seminarium oto kilka fotek na wesoło ;)
Proszę o opinie na temat tego seminarium naszych forumowiczów. Mam nadzieję, że ci z was, którzy tam nie byli też coś napiszą ...


" ... no to jak zaczynamy "


" ok - ojcze ogniu spraw aby seminarium się udało "


"widziałeś chciał mnie uderzyć ale ja jestem szybszy "


to kto mi powie ilu nas było ... ? ;)


Uwaga na dwie Izy ! ! ! Sensei Aleksander nauczył je strasznych rzeczy


"fu... dostałem większą wersję wykałaczki , a taki fajny kijek se wybrałem :cry: "


"... ładną nóżkę mam , komu ją dam , taka ładna nóżka , taka ładna nóżka ...."


" ... ooo ale mi głęboko wpadło "


"... ugnij kolano niech wszyscy myślą, że trenujemy coś poważnego - no. Cholera wiesz jak mi się Sebastian nic nie chce ...."


"...hmm jak mi to fajnie wychodzi :-D "


"... cholera jak bardzo brakuje mi porządnego prysznica"


"... a może kiay zrobię se teraz na wysoko ..."


"... dobra tata nie widzi to se ziewnę "


" Sensei możemy sobie tu z tobą postać ...?"


No młodzi od dziś jesteście cieniasy i macie brać wzór z tych dwóch panów !!!


Frank też nauczył dwie Izy czegoś ekstra !


Oto prawdziwa twarz samuraja ! Przerażająca i taka ....


"... nie mogę dłużej ukrywać mojego uczucia proszę nie odrzucaj mnie
... ach mój ADM`e proszę wstań i uściskajmy się ..."


Oczywiście pełna wersja zdjęć zostanie zamieszczona w naszej galerii

Oss 8-)

Kamil Cz - 2010-03-09, 20:31

No i ładnie, kolejne seminarium za nami :) jeszcze trochę i tak się do tego przyzwyczaję, że nawet nie zauważę kiedy jedno minie, a już zacznie się następne :)

Na tym seminarium całkiem podobało mi się ganto soho z toyama ryu i battojutsu, ale prawdziwym jego "killerem" były... podstawy tachi uchi :) Dokładne przerobienie ippondachi, isonami, juppondachi, ryusui, dawało nie tylko wiele satysfakcji, ale odpowiadało również na ogromnąilośc moich pytań dotyczących tych układów, jak i Shinkendo ogólnie.
Bardzo pozytywnie odebrałem trening suburi, nawet pomimo (połowy) sambongiri :)

A teraz troszeczkę wesołych rzeczy:
-Gwoli scisłości, mnie z szanownym administratorem wiąże jedynie przyjaźń :)
-Hasło tego seminarium brzmi: "Jesteście dobrzi, ale weźcie się ***** nie wybijajcie", które wypracowałem gdy ćwiczyłem z Piotrkiem, a Sensei Shandor i Sensei Frank co chwila podchodzili i mówili coś w stylu "wszystko dobrze, ale tak się to robi na wyższym poziomie (pokazali). Zapomnijcie o tym i wracać do tego co robiliście" :)
-faktycznie stwierdziłem, ze posiadłem nad wyraz lekkie bokto, ale pod koniec seminarium, a konkretnie gdzieś tak przy 300 cięciu, przestało mi to przeszkadzać :)
-Węgierscy Shinkendocy wypracowywują sobie nadgarstki porzez... wypełnianie Budopassów i używanie pieczątki Sensei'a Layosa (najbardziej niewygodnej i upierdliwej pieczątki w dziejach pieczątkarstwa :) )

Teraz tylko czekać na następne seminarium :)

porandojin - 2010-03-09, 21:35

Aż się popłakałam (oczywiście ze śmiechu), jak czytałam komentarze pod zdjęciami.
Seminarium zaje.....fajne.
Pozdrawiam.

Bokken - 2010-04-13, 16:38
Temat postu: SEMINARIUM z KAISO TOSHISHIRO OBATĄ
Przypominamy o zbliżającym się II Seminarium z Kaiso Toshisiro Obata.

Dalej można zgłaszać swoje uczestnictwo.
Wpłat można dokonywać na konto:

Danuta Płatek Flasz

43 1140 2004 0000 3002 4850 4083


z dopiskiem: Seminarium Shinkendo

Sebastian ?liwi?ski - 2011-02-07, 16:11

ZAPRASZAMY NA SEMINARIUM
PO RAZ PIERWSZY W POLSCE
SEIMEIDO / SEIMEIJITSU






Sobota :

10.00-11.00 tr. otwarty - Suburi
11.30-13.30 tr. otwarty - battoho uchi - maijitsu no teki ipomme (1-6)
- tachi uchi - podstawowe formy
16.00-18.30 tr. zamkniety - battoho uchi - meijitsu no teki nihomme (1-6)
- tanrengata - en gatsu sappo ; san giri omote / shiho ; arashi , okotta no kaze

Niedziela :

11.30-14.00 tr. otwarty - tachi uchi - juppon , mei dachi , maiju omote ichi
- ganto soho - toyama ryu , batto jitsu
14.30-15.30 tr. zamkniety - tachi uchi - kawa no chikara
16.00-17.30 tr. zamknięty - tameshigiri

tr. otwarty - jest przeznaczony dla wszystkich uczestników seminarium z całej Polski
tr. zamknięty - jest przeznaczony wyłacznie dla studentów, członków oraz sympatyków SSWS oraz dla członków IS-Seimeido z zagranicy


Przewidujemy w sobotę po treningach spotkania integracyjne jak i w niedzielę. Ponad to organizator zapewnia napoje ciepłe i zimne podczas seminarium.



Oss 8-)

michalm - 2011-03-22, 08:55

No kolejne seminarium za plecami.
Da ktoś skserować notatki? ;)
Okotta no kaze to dalej jakaś masakra, ale pewnie po kolejnym treningu się poukłada.
Na szczęście resztę jakoś ogarnąłem.
Arigato!!

Admin - 2011-03-22, 16:01

Zapraszam do galerii na naszej stronie... już są zdjęcia z seminarium :)
Tutaj bezpośredni link do galerii...

Elghinn - 2011-03-22, 21:55

Takiej szybkiej wrzuty zdjęć, to jeszcze nie było :D Co do seminarium, to jak zwykle było rewelacyjnie. Co mi się podobało? Ano, nie licząc głównego punktu programu, czyli tameshigiri, to najbardziej mi zapadło w pamięć "okotta no kaze". Chyba zresztą nie tylko mi, bowiem z tego co widzę, Michał również wcześniej raczył się wypowiedzieć na ten temat. Układ nawet nie aż tak bardzo skomplikowany, jeśli się go rozbiło na parę etapów, oraz piękny, należy nadmienić. Ogólnie rzecz biorąc, nadzwyczaj kontent jestem z tych dwóch dni i z niecierpliwością wyczekuję kolejnej takiej imprezy. Organizacja jak zwykle na poziomie, atmosfera takoż. Bardzo wszystkim za ów klimat dziękuję. Szczególne podziękowania natomiast dla Sensei'a, za całą "zabawę" z organizowaniem, świetne prowadzenie, i anielską cierpliwość w stosunku do nas. Zawsze miast OPR'u mogliśmy faktycznie oberwać bokkenem przez grzbiet :D
adam m - 2011-04-01, 09:27
Temat postu: moje pierwsze seminarium
W miare świeżo po seminarium i tomashigiri.
Mogę szczerze powiedzieć, ze to seminarium to były jedne z najfajniejszych duch dni jakie przezyłem w ostatnich 10 latach zycia. A z fizycznych przyjemności to cięcie mat kataną jest dla mnie na drugim miejscu zaraz po seksie.
(Moze ktos pomysli , ze mi odbiło - sam też tak czasem mysle, Ha Ha).

Wiem , że mam b. małe doświadczenie i niedługo macham bokenem.
Sądzę jednak że prawdziwa walka na miecze (lub przynajmniej sparing) z przeciwnikiem była by jescze większym przeżyciem.
Mam nadzieje, że kiedyś przyjdzie taki czas, że Sensei powie: kupujemy kije obite pianką, ochraniacze, kaski itp. i posparujemy.
Na razie to czuje się jak piłkarz, który trenuje podbijanie piłki, strzały na bramke podania itp. a nigdy nie zagrał mecza, a prawdziwy mecz przezywa tylko w wyobraźni .
W moim przypadku zagranie mecza jest bardzo istotne i tęsknie za ta chwilą.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group