Hyde Park - Gotowanie

Sebastian ?liwi?ski - 2007-07-12, 13:50
Temat postu: Gotowanie
Uff . Tak wiem, zaraz mnóstwo ludzi powie co wspólnego z Aikido ma gotowanie lub jakieś koraliki..... :cry:
No tak można oczywiście powiedzieć ale ja wtedy powiem, że taki ktoś nie rozumie Aikido. Albowiem Aikido to nie tylko 2 godziny treningu i finał, Aikido to niekończący się trening , na tatami, w domu, w pracy, w szkole , wszędzie.
A jeżeli tak to Aikido otacza nas i jest zawsze z nami - jest wszędzie i nigdzie, jest wszechświatem i najdrobniejszym jego elementem.
A więc jest również gotowaniem czy też koralikami.

Poza tym jedni w czasie wolnym, skręcają koszyki wiklinowe, inni lepią gliniane garnki, jeszcze inni wyrywają kwadratowe płyty chodnikowe i zastanawiają się czemu jak się je wrzuci do wody to wychodzą kółka, a jeszcze inni po prostu gotują .
I ten temat powołuje się do życia właśnie dla tych , którzy lubią gotować :)

A na marginesie prawdziwy mężczyzna powinien u mieć gotować..... 8-)

Sebastian ?liwi?ski - 2007-07-15, 14:03

Hmmm nikt jeszcze w tym temacie nie zabrał głosu ... to może dlatego , że dopiero dziś ruszyło forum.

Jest niedziela właśnie skończyłem przyrządzać niedzielny obiad, który aktualnie się dusi. MOja żona i córa całe szczęśliwe , że gotuje !!
Ja teraz czekam i pije browara, a moja wołowina po Huzarsku duszona w sosie piwnym będzie jeszcze dochodzić przez jakąś godzinkę. To jest żarełko z najwyższej półeczki.
Jeżeli ktoś chciałby błysnąć i jest zainteresowany przepisem na moje danie to nie ma sprawy.

No nic muszę pilnować żeby mi domownicy nie wyżarli sosu i cebuli :-D :-D :-D

Pozdrawiam 8-)

Mariola - 2007-07-15, 20:31

Hmmm jedzonko i browarek to jest to. Ja wczoraj mialam przyjemnosc byc na grillu, pysznosci bylo wiele, pieczonki, steki, kielbaski i zeberka (mojej roboty) ktore byly przepyszne (macerowaly sie cala dobe w mieszance z miodu, musztardy, ukrainskiej wodki (nazwy nie pamietam, ale po prostu takiej z plywajacymi papryczkami) i wielu, wielu przypraw.
Palce lizac!
Gotowanie i jedzenie to rowniez sztuka.
Pozdrawiam :)

Sebastian ?liwi?ski - 2007-07-17, 21:50

No No nie tylko można dobrze pojeść ale i od razu dobrze napić jedząc :)

To ja bym reflektował droga koleżanko na ten przepis :lol:

A tak na marginesie - już ponad 800 razy odwiedzano to forum i jak do tej pory nikt więcej poza naszą dwójką nie wpisał się w tym temacie ... ? Jest to jakby nie było zastanawiające.
Przecież nikt mi nie powie, że większa część naszego społeczeństwa częściej żywi się jedząc MacŚcierwo miast ważyć solidna śląska potrawa ;-)

Ludzie gotujcie i dzielcie się przepisami.
Zwiększanie kultury osobistej od pra człowieka zaczynało się zawsze od poszerzania menu 8-)

Mariola - 2007-07-23, 21:31

Hej kolego Sebastianie przepis podany w nawiasikach, a przyprawy wedlug uznania no i fajne zeberka, jakies 20cm zeberka na glowe,pozdrawiam :lol:
Patrycja - 2007-07-25, 13:26

hmm..no więc gotowanie..;P

ostatnio robiłam zupe pomidorową...jak na pierwszy raz była dobra nawet..babcia mi pomagałaa więc nie było problemu..;P

a tak na marginesie..
to racja mężczyźni powinni umieć gotować ;P u mnie w domu to sie sprawdza tata gotuje lepiej od mamy ale cii...;P

Pozdro..;)

mariusz - 2007-07-28, 15:33

:D ja tam osobiście wole jeść, niż gotować ale skoro o tym mowa to teraz non toper siedze w krakowie ;) , a że nic mi sie nie chce robić twórczego co zajeło by dużo czasu, robie po prostu dzień w dzień frytki :P :) <mniam> moje ulubione danie:PP
Lukic - 2007-08-01, 23:56

No moich potraw lepiej nie prubować.To tak jak byście zdetonowali bombe hehehehhee.
A tak na serio to dla siebie z ryżu coś ustukam i raczej ja tylko to jem(wynalazki :lol: ) a na tradycyjne dania nikt sie nie skarży.Smakują żonce.

wojownik - 2007-08-02, 00:18

;-) Witajcie to jest temat swietny ja jestem technologiem zywienia i na gotowaniu sie znam a co do własnych specjałow to posiadam takie.Poruszmy temat kuchni roznych narodow ja osobiscie gustuje w trzech typach kuchni sa to meksykanska,chinska i włoska a z właszcza pasta oznacza to po włosku makaron uwielbiam eksperymenty kulinarne.Przy okazji tego chciałbym powiedziec cos o zywieniu sie w restauracjach typu fast food moze te jedzenie wydaje sie dobre ale tak naprawde nie dostarczy nam pełnowartosciowej energii,tak wiec pamietajmy by czesto nie jadac w tego typu restauracjach. Jesli juz jesc to cos porzadnego pozywnego a nie napychac sie hamburgerami czy czyms w tym stylu. Ale ktos powie jato lubie jesc albo jestesmy gdzies i mamy cos szybko zjesc owszem w tym wypadku mozna, ale starajmy sie jesc posiłki pełnowartosciowe ktore dostarczaja te wysokoenergetyczne i wartosciowe składniki . Tyle na dzisiaj jesli ktos chce przepis na jakas diete to niech napisze posta to ja mu odpowiednia ułoze pozdrowionka dla siedzacych na Hyde Parku oss wojownik :)
Admin - 2007-08-02, 08:25

Ale Wojownik musisz stwierdzić że frytki w Mierzęcicach są najlepsze :) Z sosem czosnkowym mniam :) Ewentualnie pierogi 8-)
Sebastian ?liwi?ski - 2007-08-02, 10:07

No nareszcie ......
No to mamy teraz w swoich szeregach fachowca od gotowania :!: :!:
Teraz liczę Wojownik na twoje specjały , że podzielisz się jakimś przepisem.
Na początek jakbyś rzucił coś z Chińszczyzny - wiesz ryż , mięso i sos. Chętnie bym w tą niedzielę ugotował coś dla żony i córki.

Oss 8-)

Lukic - 2007-08-02, 10:10

Ja też bardzo chętnie nauczę si e czegoś bo do tej pory moje dania z ryżu wyglądają jak wsad do pocisku altyleryjskiego :-D .
Jeżeli ktoś ma jakieś przepisy i chciał by się podzielić to prosił bym maila lub tutaj na forum ;-)
Z gory dzieki

wojownik - 2007-08-02, 13:50

Witajcie tu wojownik podam wam jak chcieliscie jeden z moich chinskich specjałow ...................A oto przepis na wieprzowinke na słodko-kwasno ............................Mieso opłukac i pokroic w kostke skropic je magi, osdstawic je na 15 min.Odlozyc łyzeczke maki ziemniaczanej.Reszte z maka pszenna wymiszac z 0,5 szklanki wody,proszkiem do pieczenia, 0,5 łyzeczki i 0,5 łyzeczki oleju. Białko ubic wymieszac z ciastem .Rozgrzac olej.Kawałki miesa moczyc w ciescie smazycdo zrumienienia sie .Ananas pokroic w kostke,papryke,marchew,cebule i czosnek posiekac. Na osobnej patelni rozgrzac ojej ulozyc warzywa i ananas smazyc 5 min. Ocet utrzec z kurem magi ketchupem (ok 2 łyzki ) sokiem z ananasa (ok 2 łyzki) i odłozona maka ziemniaczana .Wlozyc do warzyw ,zagotowac wymieszac z miesem .................Podawac z ryzem w curry SMACZNEGO OSS WOJOWNIK :)
Sebastian ?liwi?ski - 2007-08-02, 13:59

A ile tej mąki pszennej trzeba dodać do 0.5 litra wody ?
Jakoś trudno mi załapać parę fragmentów.
A potrawę zrobię na pewno.

Dzięki 8-)

Patrycja - 2007-08-02, 20:24

Poprosze tate , żeby mi zrobił ten specjał... :)
Sama nie dam radyyy...
:-P

wojownik - 2007-08-02, 21:10

Wojownik od dla senseia drogi sebastianie 0,5 szklanki nie litra wody potrawa jest wspaniała
Wojownik do admina oczywiscie podzielam twoje zdanie piotrus ze te frytasy sa burz zwlaszcza ten sosik zapraszamy do mierzecic rowniezna pyszne zapiekane pierogi :)

wojownik - 2007-08-02, 23:27

witam glodomorki tu Wojownik lubicie desery jesc kolejnym razem przygotuje jakies fajny przepisy wlasnie deserow i moge cosdla milosnikow napojow niesznych czyli drinkow ale dzisiaj juz nie bo po treningu trzeba sie udac w kimonko i posnic o pieknych kobietach :) he he trzymajcie sie cieplutko :) OSS Wojownik odp :)

Wojownik wybaczcie mi kochani ta spacja juz jest tak wyrobiona :) OSS Wojownik

aness - 2007-08-03, 09:26

Witam wszystkich.
tak się składa, że mamy obecnie bardzo piękną porę roku. zamiast siedzieć w kuchni przy gotowaniu obiadu odżywiam się na ogródku :) a w wolnych chwilach przygotowuję smakołyki na zimowe uczty. Dla twardzieli lubiących trudniejsze zadania (bo po przygotowaniu potrawy musi ona być "zapakowana" w słoiki a nie włany brzuch) podaję przepis na ogniste ogórasy :-P

"ogórki chilli lub curry"
2,5 kg ogórków pokroić w paski
4 łyżki soli
odtawić na 6 godzin :-/
odlać sok
2 płaskie łyżeczki chilli lub curry
2 ząbki czosnku (ja osobiście wolę ciut więcej) pokroić w plasterki
zagotować 8 łyżek oleju i gorącym polać te ogórki
1/2 szklanki octu i 1/2 cukru zagotować, polać i odstawić i odstawić na 12 godzin.
Później już tylko do słoików i wekujemy.......
Naprawdę pychota!!!
PS. wrażliwe podniebienia niech nie przesadzają z chilli ;-)

wojownik - 2007-08-03, 12:35

Wojownik droga agusiu napewno skorzystam z twojego przepisu :) OSS Wojownik
lafemka - 2007-08-03, 18:03

uwielbiam DOBRZE* sobie zjeść.

i bardzo dobrze smakuje kiedy ktoś mi ugotuje !
/no proszę, jedzenie to "poezja" :-P

Osobiście jestem minimalistką. Gotuje prosto i nieskomplikowanie.
Szkoda mi czasu - wole fotografować ;-)

Szczegóły:
Kasza manna na mleku z sokiem malinowym


ps. narazie znam tylko jedną osobę, która takie danie lubi.


* nie oznacza dużo ;-)

aness - 2007-08-04, 09:06

Witam ponownie.
Skoro chociaż Ty Łukaszku zainteresowałeś się tym przepisem, to podam jeszcze jeden, na ogórki o którę mogę walczyć....

3kg ogórków
3/4 szkl.octu
6 szkl.wody
6 łyżek musztardy sarebskiej
zalewę zagotować.
1 szkl. cukru
2,5 lyżeczki soli
10 ziarenek ziela angielskiego

ogórki obrać i podzielić w zdłuż na 4 części, ułożyć ściśle w słoiku, zalać zalewą. gotować 3 min. (do zagotowania)


smacznego!!
OSS :-D

aness - 2007-08-06, 08:50

Aaaa! i jeszcze jedno: oba przepisy idealnie wychodzą w wersji patisony lub cukinie :)
Sebastian ?liwi?ski - 2007-08-06, 10:20

Zaraz tylko Łukasz ......
Mi i Izie też się te przepisy spodobały i parę słoików się zrobi
8-)

Mariola - 2007-08-06, 21:56

Hej Laf! No to chyba masz druga osobe do dania kasza manna z sokiem malinowym,czasami takie proste rzeczy tez lubie podjesc. Wiecie co nie wiem jak Wy ale ja lubie czytac ksiazki kucharskie po to by wymyslac wariacje na temat ... Ostatnio zrobilam na probe schabowego w sosie teri yaki (wybaczcie jesli cos nie tak jest z pisownia), cala zabawa polega na tym, ze naszego tradycyjnego schabowego panieruje sie standardowo, smazy sie standardowo, ale juz po usmazeniu kroimy takiego schaboszczaka na paseczki, a z sosu sojowego i ketchupu oraz innych przypraw wedlug uznania przygotowujemy sos, w ktorym bedziemy maczac paski schabowego,danie to dobrze komponuje sie z duszonymi pikantnymi warzywkami + ryz. Smacznego
bedstemoder - 2007-08-12, 09:04
Temat postu: Uwielbima ciasta
Witam,
krótki i bardzo łatwy przepis na torcik, który może wypichcić każdy mężczyzna ;-) , przepis, w którym za każdym razem można zmienić "środek".
1 szklanka mąki, 1 szklanka cukru, 1 szklanka kaszy manny, 1 kostka masła; 1.5kg jabłek ("środek"), 1 łyżeczka proszku do pieczenia, cukier waniliowy, cynamon, tłuszcz i bułka tarta do przygotowania formy.
Jabłka obieramy lub nie i ścieramy na tarce o grubych oczkach; mąkę, cukier, kaszę mannę, proszek do pieczenia i cukier waniliowy mieszamy dokładnie w misce; szklankę przygotowanej mieszanki wysypujemy do nasmarowanej tłuszczem i posypanej bułką tortownicy; następnie układamy warstwę potartych jabłek i cienko posypujemy cynamonem. Powtarzamy układanie warstw aż do wyczerpania składników :-D . Na wierzchu powinna być warstwa z mieszanki, na której kładziemy cienkie plastry masła. Piec w piekarniku rozgrzanym do 160 C aż powierzchnia się zarumieni - ok. 60 min. Najlepiej smakuje na drugi dzień ale ja zawsze jadłem tego samego dnia i było gitarra. Uwaga: tortownica lub forma nie powinna mieć dziur w spodzie bo jak masło sie stopii to może przelecieć przez dziurki i wtedy piekarnik się zaleje - ja tak miałem za pierwszym razem - niezła zadyma.... :-D
No i środek nie może mieć za dużo soku bo zrobi sie ciapraka :-?

Smacznego!!!! ossss

aaa i jak macie jakieś fajny i łatwy przepis na ciasto to podajcie...

Sebastian ?liwi?ski - 2007-08-12, 15:40

A oto przepis na moją pieczeń po Huzarsku :
1. Wołowina ( tyle ile ma być kotletów ) - może też być schab
2. minimum 10 cebul
3. Główka czosnku
4. 0,5 litra piwa ciemnego (proponuje warkę strong)
5. 1,5 łyżki stołowej mąki
6. 1 łyżka margaryny lub masła
7. 1 łyżeczka cukru
8. Gałka muszkatałaowa
9. Oregano
10. Starta słodka papryka
11. Przyprawa do grila
12. Duży chleb
13. Musztarda - ostra sarebska

Mięso pokroić na kotlety ale nie rozbijać !! Jeżeli pracujecie w wołowinie to musicie pamiętać aby ponacinać ją na krawędziach.
Kilka ząbków czosnku przygotować w cienkie plastry, a na mięsie zrobić krótkie nacięcia , w które włożymy plastry czosnku.
Mięso oczywiście doprawić pieprzem, solą i przyprawą do grilowania - według własnego uznania.
Resztę czosnku obrać i pociąć ząbki na pół, wszystką cebulę pokroić w długie "paluszki".
Brytwankę wyłożyć dużymi częściami cebuli - w ten sposób nie dopuścimy do przypalenia mięsa.
Mięso przysmażyć na patelni na oleju, do zarumienienia się następnie układamy je w brytwance i doprawiamy gałką muszkatałową, oregano, papryką, i układamy czosnek.
Do tego samego oleju wrzucamy całą cebulę o smażymy ją aż się zezłoci, tak przygotowaną cebulę wrzucamy do brytwanki i pokrywamy mięso.
Margarynę wrzucamy na patelnię następnie mąkę i zorcieramy tak żeby n ie było grudek. Potem wlewamy do tego całe piwo i mieszamy aż do wrzenia. Gdy piwo wrze dodajemy cukier, aby zabić smak goryczy i wlewamy wszystko do brytwanki.
Dusimy pod przykryciem na małym ogniu 2 godziny w przypadku wołowiny i 1h w przypadku schabu.

Potrawę podajemy w następujący sposób :
dwie duże sznity chleba z jednej strony smarujemy bardzo grubo musztardą i kładziemy na tależ. Na to kładziemy mięso i wszystko zalewamy sosem z cebulą.

Mam nadzieję, że będzie wam smakowała moja Pieczeń po Huzarsku w sosie piwnym :lol:

Smacznego 8-)

aness - 2007-09-14, 09:54

Jakoś zamarł ten temat. Spróbuję więc go ożywić czymś słodkim :-P

Przepis na makowiec


Składniki:
0,5 kostki margaryny
2 czubate łyżeczki proszku do pieczenia
5 jajek
0,5 kg maku
6 kopiastych łyżek kaszy manny
0,5 kg jabłek
0,75 szklanki cukru
1 zapach migdałowy

Mak zaparzyć i dwa razy przekręcić przez maszynkę. Utrzeć margarynę, plus żółtka, plus cukier, plus zapach. Dodać mak, kaszę mannę, proszek do pieczenia i wymieszać. Jabłka utrzeć na tarce i dodać do masy. Ubić białka i wymieszać z masą makową. Można dodać bakalie wg uznania. Ciasto włożyć do wysmarowanej tortownicy lub dużej blachy. Piec w nagrzanym piekarniku 1 godz. w temperaturze 180 stopni. Sprawdzić, czy się „kiwa”, jeśli nie , to gotowe. Wierzch polać polewą czekoladową.
Można użyć mak mielony, należy go zalać mlekiem z wodą, aby miał odpowiednią konsystencję i uprażyć na małym ogniu. Następnie wystudzić i postępować jak wyżej.
Podany przepis nadaje się również do ciasta z kruchym spodem.

aness - 2007-09-14, 09:56

A żeby nie było za trudno na początek, to podaję coć łatwiejszego i szybszego :)

Przepis na ciasto z owocami

Składniki:
1 kostka margaryny – 25 dag, może być „Kasia”
¾ szklanki cukru ( szklanka o pojemności 0,25 litra)
1 cukier waniliowy
5 jajek
2,5 szklanki mąki tortowej
2 łyżeczki od herbaty proszku spulchniającego do pieczenia
0,5 szklanki cukru do piany z białek
owoce: 1 kg śliwek albo 2 kg jabłek startych na grubej tarce, itp.
Opis :
W garnku doprowadzić do wrzenia margarynę, ¾ szklanki cukru i cukier waniliowy. Odstawić jak się zagotuje i nie studząc wsypać 2,5 szklanki mąki, proszek do pieczenia oraz 5 żółtek (bez białek).Wszystko dokładnie wymieszać łyżką drewnianą.
Wyłożyć ciasto na dużą prostokątną blachę bez smarowania, rozłożyć równomiernie wilgotną ręką i poukładać połówki śliwek skórką na dół; każdą lekko wgnieść do ciasta.
Ciasto włożyć do piekarnika (zimnego) nastawiając temperaturę 1800 C górę i dół. Piec 50 min, można wcześniej sprawdzić patyczkiem.
Pod koniec pieczenia ubić pianę z pozostałych białek dosypując pod koniec ubijania 0,5 szklanki cukru. Upieczone ciasto wyjąć i polać pianą, a następnie zapiekać jeszcze z pianą ok. 10 min.

aness - 2007-09-14, 09:59

A tak w ogóle, jeśli chodzi o mnie, to mam taką swoją małą tajemnicę co do pieczenia ciast. Nidgy nie przejmuję się ile czego ma być i migdy niczego nie mierzę i nie ważę. Wsypuję do gara jak leci mieszam, włączam piekarnik i wychodzę. przychodzę jak już w domu pachnie.... :)
Wtedy wszystko udaje się najlepiej.

Oss

bedstemoder - 2007-09-14, 10:54
Temat postu: Zapiekaniki z grzybami
heya

przepis na czasie, gdyż w lasach teraz dużo grzybów (sam wczoraj byłem i trochę nazbierałem ), na targach również. Składniki to (bez ilości, najlepiej wszystko dobrać według apetytu): pieczywo (bułki, bagietka) najlepiej wczorajsze, grzyby najlepiej podgrzybki + prawdziwki, boczek, cebula, kilka pomidorów, ser potarty na grubych oczkach, natka pietruszki, trochę masła, sól i pieprz.
Bułki bądź bagietkę kroimy na połowę, wybieramy trochę środka tak żeby zmieściło sie więcej grzybów a następnie smarujemy cienko masełkiem. Grzyby obieramy z runa leśnego, myjemy, kroimy na drobne plasterki. Boczek i cebulkę drobno kroimy i przysmażamy na złoty kolor potem wrzucamy na to grzybki i smażymy aż będą miękkie, do smaku dodajemy soli i pieprzu. Tak usmażone grzybki kładziemy na pieczywie, a potem na tym żółty ser. Pieczywo z grzybkami wkładamy do mikrofali lub piekarnika i pieczemy tak długo (ok 10 min) aż ser sie rozpuści i pieczywo zrobi sie chrupkie. Wyjmujemy i na górę kładziemy plasterek pomidora i posypujmy pietruszką.

smacznego!!!!

a teraz pytanko: czy ktoś ma swój własny wypróbowany przepis na Quicha??

ossss

GavieRu - 2007-10-18, 09:28

Gotowanie? :) Jak najbardziej do mnie zapraszam jeśli o jedzonko chodzi bo uważam że do przygotowania dobrego jedzonka wystarczą chęci i ewentualnie troszkę wolnego czasu :-P Ciasta, pizza domowa, zapiekanki... Co tylko dusza zapragnie! XD A najlepsze to są i tak zupki instant typu Amino :devil: :D Jestem wielką faworytką, choć to totalnie nie zdrowo XD Ahaha! Zapraszam do czytania moich kulinarnych głupotek! :) Już niedługo pierwsza część z pod znaku CIASTA I DESERY <3 To w końcu jedna z niewielu rzeczy która potrafi oprucz Aikido życie osłodzić XD
Oho. Cośik nie chce się wysłać :x Dla mnie wstęp wzbroniony? XD

tarnawczyk1 - 2007-11-05, 12:01

Witajcie!
Fajnie jest z Wami "pogotować".
Wojownik, podaj swój przepis na chińską zupę z kurczaka (rozmawialiśmy o niej w karczmie, po wycieczce) - teraz w związku z wizytą Sensei Matsuo, zupa jak najbardziej na czasie, no i może jakiś prosty, ale smaczny i sprawdzony sos do makaronu.
Pozdrawiam wszystkich.

Sebastian ?liwi?ski - 2007-11-06, 00:00

Szczerze mówiąc mam swoje ulubione potrawy , które gotuje i to raczej nie jest moja. Lecz pomimo wszystko chciałem przypomnieć Wojownik, że ja też czekam na ten przepis !!!

Oss 8-)

tarnawczyk1 - 2007-11-06, 15:58

Pieczeń po Huzarsku Sensei'a Sebastiana - to po prostu mistrzostwo świata!
Panowie przygotujcie ją dla swoich Pań, a zdobędziecie ich serca na wieki!

Sebastian ?liwi?ski - 2007-11-06, 23:22

Cieszę się , że smakowało ;)

Oss 8-)

GavieRu - 2007-11-23, 16:57

Ponieważ będzie teraz coraz zimniej i zimniej, więcej śniegu spadnie, a napewno nie tylko ja jestem nadwrażliwa na taką smutną pogodę, więc zaczynam oficjalnie pocieszać innych i angażuję wszystkich w akcję Smakołyki Dojo Tarnowsie Góry&Mierzęcice! :) Oczywiście wszystko, co upieczemy, musi zostać oficjalnie przetestowane przez naszego Bossa :) (jeżeli skończy się to dolegliwościami żołądkowymi lub zaparciem, etc. napewno pojawią się spadki formy również u Naszych adeptów XD Napewno nasz Mistrz, 2dan, o to zadba :) ) Każdy kto ma ochotę się przyłączyć jest jak najbardziej zaproszony!

Zaczniemy może od czegoś łatwego, na słodko oczywiście XD Na wszelkiego rodzaju pizze lub zapiekanki jeszcze czas nadejdzie :) No to tak... <szpera w magicznym zeszycie z przepisami Cioci> <zaznaczam że wszystko było już sprawdzane! PS Nie dodajemy cyjanku i innych „aromatów” XD)
Ciasto na początek. Start! :)


BUTTERMILCH SCHMITTE (tłumaczenie: Kokosane ciacho :) )

Składniki:
-3jaja całe (bez skorupek; jaja przepiórcze się nie nadaja, kiwi też nie)
-4szklanki mąki krupczatki (zapytać w sklepie spożywczym)
-2 + pół szklanki cukru (przypominam: nie dosypujemy prochów i konfetti; kto nie lubi za słodkiego smaku może zmniejszyć ilość cukru) UWAGA: te pół szklanki idzie na masę!
-2 szklanki jogurtu naturalnego (wrzućcie wasz ulubiony, kefir też może być)
-cukier waniliowy (mały woreczek, tak jak są sprzedawane)
-proszek do pieczenia (przypis powyżej obowiązuje! Kilogramowe worki proszku do pieczenia pochodzą z przemutu i są szkodliwe dla biedronek! Szanujmy przyrodę! XD)
-jabłuszka (do wyboru, do koloru; mogą być z wsadką mięsną :) )
-kokos (najlepiej wiórki :) Chyba że ktoś chce wypróbować nowe wiertła zanim postanowi dobrać się do ścian mieszkania, wtedy polecam cały owoc)

Sposób w jaki powinniśmy zabrać się za pieczenie:
Wrzucamy wszystko do miski/gara jakiegoś i mieszamy oporną masę łyżką. Po pozbyciu się grudek możemy pobawić się mikserem. Odkładamy na momencik i zabieramy się za jabłka; mależy je umyć, obrać, pokroić i wyłożyć nimi blachę, którą wcześniej przykryliśmy folią do pieczenia (nie jest niebędna ale ciasto nie przypala się i nie przykleja do blachy). Folię kładziemy stroną błyszcącą do dołu, ponieważ w ten sposób izolujemy ciepło i ciasto upiecze się również w środku --> Nie będzie zakalca! ;) Ciasto wlewamy na jabłka i równomiernia rozsmarowujemy.
Kokos wymieszać z połową szklanki cukru i posypać tym surowe ciasto.

Całość piec w 200stopniach, na złoty kolor. Pilnować!!

Do polepszenia smaku robimy polewę. 1/4litra mleka skondensowanego (niesłodzonego!) należy zagotować z 150gramami masła (zajrzeć na cyferki na opakowaniu i policzyć jaki kawałek odkroić XD) i polać dokładnie CIEPŁE ciasto. Po wystudzeniu ciasta można je obrócić do góry nogami :) (czyli dnem do góry... Nie czepiać mi się tu, że ciasto nóg nie ma! Pewnie już ktoś mu wyrwał! Tu przeciaż sa sadyści! <śmiech>) A teraz nie bijcie mnie bo ten przepis wcale nie mniał być łatwy! :) Haha.

Smacznego! Nie zapomnijcie zabrać kawałka na najbliższy trening! Oss

Admin - 2007-12-19, 16:26

Witam...
Dziwne, jest przed świętami a tu cisza :roll: Szukam jakiegoś fajnego przepisu na ciasto (najlepiej z jabłkami) bądź jakąś sałatkę...

Sebastian ?liwi?ski - 2007-12-19, 22:03

Mam kilka bardzo fajnych przepisów na Łososia , ale dużo pisania więc napiszę jak ktoś będzie chciał :-D
Czekam na info !!! To wyłącznie moje przepisy i aby zachęcić to godom wam karminadle z łososia są cudne

Oss 8-)

GavieRu - 2008-03-07, 14:34

Jeśli chodzi tak wogóle o gotowanie, to ja najpierw (i przede wszystkim) mam takiego świrka, że zbieram wszelakiego rodzaju przepisy :) Głównie oczywiście na przygotowanie ciast i potraw mięsnych, w końcu co kto lubi, tym zazwyczaj się najbardziej interesuje XD A ja kocham słodycze i jakbym mogła udowodnić to bym też stwierdziła że mam w sobie jakieś geny wampirze bo za mięsem wprost szaleję (śmiech)! Zdrowe jest do tego! I nadaje naszej cerze zdrowszy wygląd, jeśli kogoś tym zainteresuję :p
Co dziwnego ostatnio moja ciotka wyskoczyła z daniem mi właśnie takich powycicanych z gazet przepisów, więc mam tego teraz całe mnóstwo i leżą mi na stole, tworząc malowniczy śmietnik dla niewtajemniczonych XD No cóż :) Ciocia jest wogóle wspaniałą osobą i może zupełnie przypadkiem trafiła w moje gusta, hehe, różne rzeczy zdarzają się na tym świecie! ©
A wracając do tematu... Przepisy takie sobie wklejam do zeszytu (te mniejsze), a większymi zapycham sobie jeden z segregatorów :) Cała reszta [w końcu trzeba mieć troszkę czasu wolnego, żeby uporządkować takie hobby] leży sobie pochowana po kątach. A zbieram je bo zawsze miałam smykałkę do gotowania, bo wiem, ze wszystko od chęci zależy i zaangażowania, a do tego przyda mi się to na przyszłość :D A gdzieś w domu wiem też, że zamieszkują ze mną dwie albo trzy książki kucharskie tak oprócz tego XD Nic tylko wprowadzić się do kuchni :) Kiedyś :) Pozdrawiam!!

Kamil Cz - 2008-03-26, 19:30

O Boże, gotowanie... Podziwiam gotujących, gdyż ja mam umiejętności tak marginalne w tymże kierunku, że aż wstyd się przyznawać. Czasem nawet myślę, że wody nie potrafie ugotować :)
Z tych AMBITNYCH potraw to jakoś wyszedł mi omlet :) ... trochę zwęglony na dole, bo trzeba było podobno jakąś inna patelnie wziąźć... :)
Skończyłem się kompromitować :)

Elghinn - 2008-03-26, 19:35

Moim największym osiągnięciem jak do tej chwili było zrobienie jajecznicy na maśle. W zasadzie, to mi wyszła jak na pierwszy raz bardzo dobra, ale jednak wolę widzieć w kuchni tatę lub mamę, bo jakoś narazie w swoje umiejętności kulinarne niezbyt wierzę :lol:
GavieRu - 2008-03-28, 12:22

No, tak też bywa :) Ja jestem skromną mistrzynią jajecznicy, hehe. Ze wszystkim potrafię ją zrobić i nie raz to bardziej na pizzę właściwie wygląda niż taką tradycyjną z jajek paćkę.
michalm - 2009-09-22, 14:40

to nie o gotowaniu, a o jedzeniu
http://sushiumami.com.pl/...categories&id=1
Z nazw zestawów wynika, że to takie sushi dla aikidoki ;)
Jadłem Ikkyo i chwalę sobie.

Sebastian ?liwi?ski - 2009-09-22, 21:31

No to zbieraj zamówienia na seminarium w styczniu ! zjemy na tatami.

Bo wygląda dobrze

Oss 8-)

Elghinn - 2009-12-09, 20:48

Ostatnimi czasy trochę grzebałem w poszukiwaniu jakiegoś fajnego przepisu (rodzice w pracy, a coś jeśc trzeba xP), i oto co znalazłem:
Cytat:
Składniki:
- 6 jajek
- 1,5 łyżki cukru
- 1 łyżeczka granulowanego bulionu dashi
- szczypta soli
- 2 łyżeczki sosu sojowego
-2-3 łyżki wody

Przygotowanie:
1) Składniki wymieszaj.
2) Smaż na kwadratowej patelni (japończycy mają specjalne patelnie do tamago) lub na blasze do pieczenia w następujący sposób.
3) Wlej na patelnię i rozsmaruj cienką warstwę ciasta.
4) Gdy się usmaży, zroluj je i odsuń na brzeg patelni.
5) Wlej kolejną warstwę ciasta, gdy się zetnie zroluj wokół pierwszej.
6) Powtarzaj czynności aż skończy się ciasto.
7) Omlet zdejmij z patelni, zwiń w matę bambusową, nadając kształt prostopadłościanu.

Źródło i zdjęcie: Bezpłatny dodatek do Gazety Wyborczej "Kulinarny Atlas Świata - Japonia" (25 luty 2005)
Przepis: Piotr Kornet, stylizacja: Zuzanna Wiciejowska, fotografia: Arkadiusz Ścichocki

Może byc smaczne, aczkolwiek jeszcze nie miałem okazji, żeby zrobic. Póki co szukam po sklepach bulionu dashi xDDD

michalm - 2009-12-09, 21:39

Tu ja- Edyta M.
Kuchnia to jest miejsce, którego należy unikać i to zdecydowanie. Chyba , że jakaś dobra dusza chce nas nakarmić ;) Podstawowymi czynnościami w kuchni są: tłuczenie naczyń (tych , które da się stłuc), rozlewanie wszelkich płynów i upuszczanie tego co nie ucieknie. Jeśli chodzi o gotowanie, to czynność wykonywana z obrzydzeniem. Pełna zamrażarka mrożonek z Lidla zapewni wikt całej rodzinie na czas bliżej nieokreślony. Wg mnie gotowanie to ogromne marnotrawstwo czasu. Przecież to mogą zrobić za nas inni. To samo dotyczy ciast. Nie jestem w stanie upiec tak małego kawałka jaki mogę kupić. Upieczenie całej formy to u nas równa się karmieniu kur u sąsiada. Ugotowanie ziemniaków tak samo. Pod względem żywieniowym posiadam cudowną rodzinkę. Jestem zwolenniczką opinii, że gotować powinni mężczyźni, bo to oni w historii byli i są największymi kucharzami. :)

Admin - 2009-12-09, 23:00

Dzięki Eleghinn za przepis :->

Ehhh biedny Michał... no chyba że lubisz gotować ;) Za to Edyta to się ustawiła :)
Ale wiesz Edyta zawsze możesz zrobić ciasto to my je po treningu chętnie zjemy :D :)

Sebastian ?liwi?ski - 2009-12-09, 23:01

No to Michał wrzuć to jakiś przepis ;)
Swoja specjalność

Oss 8-)

Sebastian ?liwi?ski - 2009-12-09, 23:13

No właśnie Edyta zamiast kotkom i sąsiadom przynieś na dojo :)
Cytując pewien film : .... ah nie będę przeklinał.

A na marginesie dawno mnie tu nie było i przeczytałem sobie cały dział i wiecie co ? tu jest 9 fantastycznych przepisów na różne różności , a święta idą .

Dział jest rewelacyjny :)

Zachęcam wszystkich do wrzucania kolejnych świątecznych przepisów. Jakie macie pomysły na karpia ?
Ja mogę się podzielić na łososia !

Oss 8-)

Agnieszka - 2010-05-05, 14:32

Kuchnie świata:Meksyk
Czy robiliście kiedy tortille..?
Powiem krótko,jak my to jemy.

Najpierw,naleśniki.
Uwaga:Zamiast mleka czy wody-dać puszkę piwa,jaja,więcej mąki,zmiksować,smażyć na oliwie.

Pokroić kurczaka,podsmażyć z cebulką,pieczarkami,dodać Uncle Bena z chili lub wersję meksykańską,będzie prawdopodobne z czerwoną fasolą,jak kto lubi.Dusić pod przykryciem.

Sałata,lub kiełki pszenicy,coś zielonego.

Ser Gouda zetrzeć na tarce.

Et voila,zawijamy w rulon,lub trójkąt,smacznego!

michalm - 2010-05-05, 15:59
Temat postu: Langosz
To ja zachęcę do spróbowania czegoś węgierskiego.
Bez obaw nie musi być bardzo ostre.
Jeżeli zostanie wam ugotowany ziemniak to już jest od czego zacząć.
Do tego 20 dkg mąki 1,5 dkg drożdży cukier i sól
Drożdże rozpuścić w ciepłym mleku 1/2 szklanki z odrobiną cukru zostawić na 15 minut.
Rozgnieść ziemniaka.
Wlać drożdże do mąki dodać ziemniaka, łyżkę oleju posolić i wyrobić .
Wyrobione ciasto zostawić na godzinę by wyrosło
W tym czasie można zrobić sos czosnkowy.
4-6 ząbków czosnku utrzeć z łyżeczką soli i cukru i zalać 1/4 szklanki wrzątku po 15 minutach odcedzić. Uzyskujemy w ten sposób esencję czosnkową, którą możemy dodać do śmietany, jogurtu, oliwy itp.
Jeśli ciasto wyrosło to urywamy z niego kawałki formujemy w paluchach cienkie placki, wrzucamy na gorący olej i smażymy na złoty kolor.
Jemy jak chcemy byle gorące .
Polane śmietaną, posmarowane sosem czosnkowym, posypane żółtym serem lub na słodko :shock:

Można również przeciąć je na boku rozchylić i napełnić jak pitę :devil: czymś dobrym np smażoną cebulą.

michalm - 2011-07-05, 09:42

Sebastian Śliwiński napisa/a:
No to Michał wrzuć to jakiś przepis ;)
Swoja specjalność

Oss 8-)


Owoce morza czyli małże.
1 kg świeżych małży (makro) 20pln
2 młode cebule
150 ml bulionu
150 ml białego wina
czosnek wg uznania (im więcej tym lepiej :devil: )
pieprz i sol.

Małże umyć przejrzeć wywalając zepsute(otwarte, nieruchawe, a zwłaszcza zalatujące)
Przy moich się przestraszyłem bo były wszystkie otwarte ale po polaniu zimną woda zaczęły się zamykać.
Przygotować sos:
Posiekany czosnek przesmażyć na oliwie, dodać posiekaną cebulkę i zeszklić.
Dodać biulion i chwilę potrzymać.
Małże wrzucić na chwilę (2 min) do wrzącej posolonej wody aż się otworzą.
Wyjąć, wyrzucić zamknięte.
Przesypać do sosu dodać wina i dusić 10 min często mieszając.
Podawać w muszlach polane sosem z bagietką, którą wyjadamy sos.
Białe wino konieczne!!
Koszt ok 25-30 zł dla 2 osób
Koszt wina ......nieznany ;)

Zdjęcia przed zjedzeniem nie zdążyłem zrobić :shock:
Tak wygląda po

Sul893 - 2011-07-05, 10:13

haha świetny przepis, najpierw wywalić zepsute(otwarte, nieruchawe, a zwłaszcza zalatujące), a następnie wyjąć, wyrzucić zamknięte. To ile zjemy z 1kg:p ?
michalm - 2011-07-05, 10:28

to jest instrukcja postępowania.
Do kupy wywaliłem 3 i to te po obgotowaniu bo się nie otwarły.
Gdybym miał się zatruć to już bym o tym wiedział.
Nieświeże małże działają szybko

Sul893 - 2011-07-05, 12:28

W takim razie muszę wypróbować :) Tylko gdzie kupić takie małże?
michalm - 2011-07-05, 16:11

Sul893 napisa/a:
W takim razie muszę wypróbować :) Tylko gdzie kupić takie małże?

świeże?
Napisałem: makro
Czasem Auchan.
Najbezpieczniej kupować jak przywiozą świeże czyli np w piątek.

Danijo - 2011-08-30, 14:47

Zna ktoś z was jakiś dobry, szybki, prosty i sprawdzony przepis na krewetki (takie duże)? :)
Sebastian ?liwi?ski - 2011-08-30, 18:16

patelnia
olej
ananas (pokrojony)
kukurydza z puszki
papryka w kostkach
50-tka dobrego wian lub wisky

smażyc na wolnym ogniu aż będzie gotowe
potem 10min dusić pod przykrywką.

aha : oregano, gałka muszkatołowa i trochę przyprawy do ryb

Oss 8-)

Danijo - 2011-08-30, 18:43

Już za dużo składników :) z tego wynika że muszę się wybrać do sklepu a potwornie mi się nie chce... :-/ Jak się zbiorę w sobie to je przygotuję. ;)
Sul893 - 2011-08-30, 22:33

A gdzie mięso? !
Danijo - 2011-08-30, 22:38

Sul893 napisa/a:
A gdzie mięso? !


To przepis na krewetki Sensei'a :) Krewetki to mięso czy ryba, czy co? :-|

Sebastian ?liwi?ski - 2011-08-31, 08:38

No dobra do tego wszystkiego nie zapomnij wrzucić krewetek w liczbie większej niż jedna czy dwie szt.

Oss 8-)

michalm - 2011-09-01, 08:46

Proste??
Proste jest to:
Przesmażyć rozgnieciony czosnek (dużo... bardzo dużo..... cały jaki jest w sklepie :devil: ) na oliwie :-D lub oleju :evil: dodać białe wino - kieliszek, trochę bulionu szklanka i do tego wrzucić oparzone krewetki najlepiej obrane tylko z kawałkiem skorupki na ogonku i to wszystko razem dusić z 10-15 minut. Podawać z bagietką, która posłuży do wyczyszczenia z sosu talerzy, patelni.

Smacznego

Danijo - 2011-09-02, 13:47

Michał, a to wino musi być jakieś specjalne..tzn. słodkie, półsłodkie itd.?
Sebastian ?liwi?ski - 2011-09-02, 13:49

"platon" za 2,85 zeta :)

Oss 8-)

Danijo - 2011-09-02, 14:03

Hmm.. nie jestem pewna czy dostanę tak wyśmienity trunek w Porębie..ale może coś wymyślę :)
michalm - 2011-09-03, 20:34

Sebastian Śliwiński napisa/a:
"platon" za 2,85 zeta :)

Oss 8-)


Może być Sofia za 8,50 :-P
Daria to powinno być wytrawne lub półwytrawne białe wino

Agnieszka - 2011-11-06, 20:21

Spagetti.
Ugotować makaron spagetti al dente.
Na patelnię łyżkę oliwy,2 ząbki czosnku zmiażdzone,trochę dobrego mięsa mielonego ,podsmażyć,dodać słoiczek sosu bolognese łowicz,poddusić.Dodać na ostatku bazylię świeżą,z doniczki.
Na talerzu podać;makaron,sos,posypać startym żółtym serem.
Do tego kieliszek wytreawnego czerwonego wina z Polo za 17,50.
Smacznego!

michalm - 2011-11-07, 08:09

Spagetti??
Z wczoraj.
Czosnek przesmażyć na oleju z anchovies (czyt anszua totakie piekielnie słone fileciki ze śledzi wielkości małego palca) wrzucić resztę z puszki, dodać tuńczyka dodać kapary (można kupić anchowies z kaparami. Następnie pomidory (najlepiej oskórowane z puszki) ja użyłem oparzonych świeżych koncentrat to nie to samo. przyprawić i udusić.
Przyprawiam: oregano, bazylia, sól, pieprz, chili. Można zamiast albo obok bazylii dać łyżkę PESTO jest do kupienia gotowe
Makaron rzecz jasna al dente

Smacznego


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group